Witajcie moi drodzy. Małymi kroczkami zbliża się lato więc jak wiadomo jest to czas plażowania. Ja nie mogąc się doczekać zaliczyłem już jedno plażowanko w tym roku. Kilka dni temu wybrałem się na plażę by się trochę poopalać. Chociaż nie było zbyt ciepło to słoneczko bardzo przyjemnie grzało. Odśnieżyłem trochę piasku, ustawiłem parawanik i prawie w negliżu zacząłem się opalać. Miałem ze sobą też prowiant, troszkę piwek i chleb z paprykarzem szczecińskim. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że opalałem się w stringach. Tak, pierwszy raz w życiu założyłem stringi gdyż chciałem mieć pięknie opaloną pupcię w tym roku. W ogóle to nie wiem jak dziewczyny mogą chodzić w stringach, przecież cały czas ten pasek wrzyna się w rowek. Przyznam, że ten typ okrycia przyrodzenia nie przypadł mi do gustu. Piasek poranił mi naskórek tak, że do teraz leczę się olejkiem i posypką dla dzieci. Na szczęście moja skóra na pupci powoli staje się gładka i delikatna jak u niemowlęcia. Dodatkowo też w stringach tych była dość słaba gumka z przodu. Co chwile wyskakiwały mi z nich paskudne, owłosione jądra. Chciałem dobrze ale chyba nic z tego w tym roku. Będę musiał chodzić w normalnych, tradycyjnych gaciach i białym tyłeczkiem. No chyba że zacznę jeździć na plażę nudystów, tam będę mógł opalać pupcie bez stringów. Jak sami przeczytaliście nie polecam noszenia stringów, myślałem że będą spełniać moje oczekiwania. No nic, pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieję na szybkie przyjście ciepłych dni.
Agent_Centrali_Rybnej
Kołobrzeg
قام بالانضمام:
Kiedy rybkę sobie zjecie, wnet się lepiej poczujecie!