Elia

 
قام بالانضمام: 2016-06-07
Pieprzę wszystko i wybieram ścieżkę podyktowaną przez me serce... czy Wam to odpowiada czy nie..."
النقاط94أكثر
المستوى التالي: 
النقاط المتبقية: 106

Najwierniejszy

Wietrze Ty jeden rozumiesz
Tylko Ty umiesz dać mi wytchnienie
Twa potęga niech mnie otuli
Dziękuję za zrozumienie
Mój najwierniejszy przyjaciel
Od lat przy mnie na dobre i złe
Wystarczy Twe imię wyszeptać
I jesteś czule gładzisz mnie
Nie jestem w stanie już zliczyć
Ile razy osuszałeś twarz z łez
Nie oceniasz nie moralizujesz
W potrzebie nie opuszczasz mnie
Jestem wdzięczna za Twoją obecność
Za tę wierność nieznaną ludzkości
Za opiekę i pocieszenie
Wyzwolenie od zwyczajności


Rabbit

Czoło w pocie
Myśli krocie
Wciąż się roją 
Tak się boję
W głowie pustka
Suchość w ustach
Gardło pali
Serce wali
Krew pulsuje
Też to czujesz?

Złość

Czuję wściekłość trawi moje wnętrze
Bo oddycham tylko zamiast żyć
Marnuję cenne powietrze 
Zbyt tchórzliwa by szczęśliwą być

Życie

Zegar wybił kolejną godzinę
W pustce we mnie Echo szepcze Imię
Jasny dzień przejął władzę z rąk nocy
Boże kiedy w końcu powiesz "Już dosyć"
Cóż, czas zbroję na siebie zarzucić
Maskę mocy nałożyć na twarz
Czas na walkę choć ból duszę kruszy
Po policzku spływa ostatnia łza

ANIELSKIE OPOWIEŚCI

Ostatni raz wołam z mroku
Resztkami sił, cała drże
To nie ma sensu wiem o tym
Jednak tak bardzo chcę
Padam dziś po raz ostatni
Chcę przestać słyszeć i czuć
Umarła ma wola walki
Po cholerę był cały ten trud
Rejestruję resztką świadomości
Jakiś szum nadciąga z oddali
Coś unosi bezwładne me ciało
Mrok ustąpił potędze jasności
W jakis sposób to do mnie dotarło
Staram się unieśc powieki
Lecz ból jest nie do zniesienia
Na twarzy czuję chłodny dotyk
Ogarnia mnie fala zdumienia
Ból ustąpił otwieram oczy
To co widze zapoera mi dech
Anioł mnie trzyma w ramionach
Srebrem skrzydeł oplata mnie
Jego oczy są bezmiarem miłości
Moje Szczęście aż po kres wieczności.