O Panie!!! Jaka ja durna. Zamiast ostatnią notkę edytować i potem usunąć ja jak ta durna klikłam usuń i usunęłam sobie cały blog:( Czy ktoś ma pojęcie, czy istnieje możliwość jego przywrócenia? Jak jest to możliwe, to jak to mogę zrobić ? BUUUUU!!!!!!
Kati1963
Na dobranoc
Na dobranoc
Dopóki wiosną skowronek
wabi błękit nieba śpiewem
ja wciąż cię podziwiam.
Jak długo jeszcze?
Nie wiem.
Dopóki mnie swoim obdarzasz tym
dziwki zmęczonej po nocy uśmiechem
ja się z zachwytem przyglądam
Jak długo jeszcze?
Nie wiem.
Bym nie wyszła znienacka
klucze starannie ukryłeś w instynkcie przetrwania
Cóz Ci powiem jeszcze me życie?
Dobranoc.
Do zobaczenia ranem.
15.09.2008
Siedzę sobie....
Siedzę sobie...
Nad brzegiem potoku
SIEDZĘ
nurt stopą próbuję powstrzymać
NAIWNA
jesień swe nici wysyła do lata
PATRZĘ
wieczór mnie chłodem otula
NIE TY
sen pragnienie ciszy prowadzi
ODDANY
a ja siedzę sobie...
ZWYCZAJNIE
Móc wyjechać za Hajnówkę...
Ach..żeby tak móc zebrać się, kamyk w dłoni trzymać i... pojechać wprost przed siebie, tam, gdzie nie ma wiadomości, a telewizor jest uznawany za śmieć najzwyklejszy. Skąd u mnie to pragnienie dzikie? No właśnie... już MAM DOŚĆ ciagłego robienia ze mnie głupa. Idę sobie na zakupy... VAT 0% zniknął -utył sobie niepostrzeżenie na chyba 3% , VAT 7% przepadł , utyło mu się do 12%, a tu wciąż ktoś mi bezczelnie wmawia, że będąc zmuszana do wydania 7% więcej , nikt mi nie podniósł podatków.A w Hajnówce ponoć nie wiedzą kim był Lenin :) i marcheweczka wyrośnie, i grzybki i jagódki w lesie...Ach...tylko skąd ten kamyk zielony wziąźć?
Też tego nie rozumiem...:)
TAKIE TAM DACHOWE....
Pragmatyczna romantyczka tkwi na dachu
nocą gwiazdami nabrzmiałą.
Duszę swoją w podróż wysłała
za tą gwiazdką, co właśnie spadła.
Myśli zbiera rozgonione - rozbrykane owieczki
układa je , jak błamy dojrzałe.
Jedna nagle rozbłysła anonsując prawdę.
ZASYPIA
Oddalona, czy zbyt mało stała?