Dotykiem nieba i chmurki pierzastej obłokiem
Dotknę Cię...zaczaruje
Dymem z nad ogniska ... wypiszę
Kocham Cię
Spaceruje pomiędzy sosnami
Przystaje prze małej kępie zawilców
Uśmiech wywołują
Za horyzontem marzeń...cień wspomnienia płynie
Słowik koncert zaczyna
A ja znowu cichutko wymawiam Twoje imię
Ważny dzień dzisiaj...dużo zdarzyć się może
Telefon jeszcze milczy, czarny gadżet
Tyle się wydarzyło...
Czas raz w trampkach a raz na obcasach
Biegł nie patrząc za siebie
Wczoraj historią się stało
Ile razy miłości próbowaliśmy
Czy jakaś definicje szczęśliwej utworzyliśmy?
Księżycu mój srebrny ...Ty i sny
Tak dużo o mnie wiesz
Kiedy noce bez snu Tobie chcę opowiadać
A Ty...jedno ... mów
I opowiadam a Ty zawsze masz czas
Wysłuchujesz nie raz
A kiedy oczy zamykam...snie
I wtedy wiem że to Twoja odpowiedź jest
Lecz kiedy świt ...musisz iść
To nic bo wiem dziś znowu spotkam cię...
https://youtu.be/kW3WM9SKS-w
