sylpazero

 
قام بالانضمام: 2006-08-13
..piękno nie jest pisane na twarzy,piękno... jest światłem w sercu...przestań cierpieć zacznij kochać
النقاط132أكثر
المستوى التالي: 
النقاط المتبقية: 68

000-nieskończenie ważne

Nieskończenie wazniejsze od tego,co kto mówi ,kto co mówi , i jak kto co mówi - jest to, co ty w tym słyszysz. Jezeli


słuchasz najmilszy słuchaczu.


  Słuchać znaczy być uszami .Tylko i az uszami .To znaczy być naczyniem.Oczywiście pustym.Gdyz tylko do pustego


naczynia da się nalać.Jezeli słuchając , nie jesteś tylko i az uszami , lecz czymś "więcej" myśleniem, interpretowaniem


,spekulowaniem , kombinowaniem , potakiwaniem , zaprzeczaniem podstawianiem swoich wyobrazeń  pod słowa


mówiącego i temu podobne- znaczy , ze piękne wazony twoich uszu są nabite po brzegi, znaczy , ze nie da się do nich


nalać , znaczy , ze słuchasz tego , co juz kiedyś słyszałeś , znaczy : wcale nie


słuchasz.kolego,przyjacielu ,przyjaciólko???


Pozdrawiam wszystkich serdecznie .Duza buźka :):):)REnaTa


000-nieskończenie ważne

Nieskończenie wazniejsze od tego,co kto mówi ,kto co mówi , i jak kto co mówi - jest to, co ty w tym słyszysz. Jezeli


słuchasz najmilszy słuchaczu.


  Słuchać znaczy być uszami .Tylko i az uszami .To znaczy być naczyniem.Oczywiście pustym.Gdyz tylko do pustego


naczynia da się nalać.Jezeli słuchając , nie jesteś tylko i az uszami , lecz czymś "więcej" myśleniem, interpretowaniem


,spekulowaniem , kombinowaniem , potakiwaniem , zaprzeczaniem podstawianiem swoich wyobrazeń  pod słowa


mówiącego i temu podobne- znaczy , ze piękne wazony twoich uszu są nabite po brzegi, znaczy , ze nie da się do nich


nalać , znaczy , ze słuchasz tego , co juz kiedyś słyszałeś , znaczy : wcale nie


słuchasz.kolego,przyjacielu ,przyjaciólko???


Pozdrawiam wszystkich serdecznie .Duza buźka :):):)REnaTa


Miła mój ulubiony

Usiądź przy mnie blisko miła


Spójrz mi w oczy az do głębi


By w twych oczach się odbiła


Zamieć co się we mnie kłębi


 


Ten złocisty wdzięk jesieni


Twoich włosów przędza lniana


Przyszły nagle jak zbawienie


Dla nicponia i cygana


 


Zostawiłem moje strony


Gdzie śpią lasy, kwitną krzaki


Miejską sławą usidlony


Chciałem pędzić dni hulaki


 


Chciałem w sercu swym zagłuszyć


Szmery sadu, wiatr nad stepem,


Gdzie przy wtórze bzykań muszych


Wyrastałem na poetę


 


A tam teraz takze jesień,


Klony zaglądają w okna


Sęki łap nurzaja w strzesze -


Chcą znajomycvh starych spotkać


 


Nie ma ich juz między swemi,


Tylko miesiac przy jaworach


Znaczy piędź cmentarnej ziemi


Gdzie i nam niedługo pora


 


Gdzie i nam po snach i trwogach


Przyjdzie spocząć u pni krzywych


Kazda ryta wichrem droga


Tylko radość leje w zywych


 


Usiądź przy mnie blisko miła


Spójrz mi w oczy az do głębi


By w twyvh oczach się odbiła


Zamieć co się we mnie kłębi


 


Pozdrawiam wszystkich :D


Człowiek to istota nieprzygotowana do życia w samotności

Człowiek to brzmi dumnie powiedziałby ktoś ale powiedziała co wiedziała , ale tak naprawdę to my sami wpływamy na to


czy jesteśmy ludźmi godnymi zaufania , szacunku i wogóle tych najwazniejszych wartości które nas wyrózniają spośród innych zyjąc na tej ziemi. Dlaczego właśnie ten temat bo tak sobie myślę ze ludzie bliscy, bardzo bliscy, przyjaciele ,znajomi


najbardziej zaczynają nas zauwazać , myśleć o nas wtedy kiedy zaczyna się z nami lub nimi coś złego dziać np.


ciągle jesteśmy zabiegani, zapracowani na nic nie starcza nam czasu , odczuwamy zmęcznie , nie chce nam się spotykać


posłuchać co mamy do powiedzenia , sądzimy ze  jesteśmy wieczni .Na ogół nie zastasnawiamy się nad tym  ,ze kiedyś


umrzemy.Pędzimy odkładając na później masę waznych spraw. Wprawdzie obiecujemy sobie , ze będziemy więcej czasu


spędzać z rodziną , ze będziemy lepsi , ze zwolnimy ale uwazamy , ze mamy na to jeszcze mnóstwo czasu.


I nagle w obliczu diagnozy choroby zagrazającej zyciu uświadamiamy sobie , ze przeciez nie wszystko , co uznaliśmy za


wazne zdązymy zrobić. Analizujemy czy to , o co tak bardzo zabiegaliśmy do tej pory , jest dla nas rzeczywiście tak istotne.


Zastanwiamy się jeszcze  po co właściwie zyjemy i jak najlepiej przezyć czas, który nam został.


Bo tak bywa ze niektórzy mają ten czas ale inni nie i co wtedy, jaki wniosek?


Myslę ze odpowiedzieć powinniśmy sobie sami co dla nas najistotniejsze ,najwazniejsze i jak dobrze przezyć zycie które jest


cudem. Dostaliśmy najwazniejsze dary: oczy aby widziały, nos -zeby czuć, uszy - zeby słyszały, usta zeby mówiły


same piękne słowa, bo na złe szkoda czasu, oraz serce aby czuć ,kochać /bywa coś gorszego/oby jak najmniej. 


Temat rzeka .Nie będę zanudzać. Serdecznie pozdrawiam Renia


Rysopis człowieka

Są watki splatane głęboko.Kiedy próbujesz rozplatać,czujesz,iz musiałbyś wyrwać wraz z nimi siebie


Więc tylko popatrz ,zrozumiej - zbyt uporczywie nie wglądaj,by nie wchłonęła Cię przepaść


/ nie jest przepaść bytu, ale tylko przepaść myślenia/


 


Byt nie wchłania , on rośnie , powoli zamienia się w szept:


to myśl nabrzmiała istnieniem - to ty to wszechświat , to Bóg


W przeciwnym kierunku - czujesz- jak wszystko czepia się nóg


i byt się sprowadza do punktu, a myśl wysycha jak step.


 


Więc pracuj po prostu i ufaj. A w siebie wchodź na tyle,


by wiedzieć o swej pysze /to juz pokora/


I raczej pilnuj woli. Uczuć gwałtownych wylew


czasami tylko się zdarza i nie ogarnia Boga.


 


Pozdrawiam Renia