nicola555

 
присъединил се: 05.08.2008
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Точки187Още
следващо ниво: 
Необходими точки: 13

Spójrz Boże

Przysiadł nasz Bóg pod drzewem
Odpocząć na chwilę
Rozstajnie drogi przed nim
Zadumał się Pan nad ludzką glupotą
Czemu ludzie w pogoni pieniądza
Tak pięknych rzeczy nie widzą
Zaganiani tłumacząc że czasu nie mają
Że tak w tym życiu się mijają
Człowiek dla człowieka 
Gorzej jak wilk dziki
Tylko złego mu się życzy
A jeszcze do tego kiedy mu się lepiej dzieje
Ludzka zawiść szaleje...
Mój dobry Boże chyba już nic
Człowiekowi nie pomoże
W nim diabeł zamieszkał
I ciemne życie góruje
Zatraca się w tym co zle
Dobra nie dostrzega
Przyjaciół nie ma...
Bo nawet nie wie co to słowo znaczy
Panie miej na tego człowieka uważanie
Poświęć mu trochę swego czasu cennego
By nie trafił do labiryntu
Piekłem zwanego...

https://youtu.be/CL1_Hwkhctk



Nasze drogi

Jesień wcale nie musi być smutna
Nic to że snują się mgły
I rozmyte wspomnienia
Na szybie się rysują
Już nie czekam na twój uśmiech i głos
Mój realny świat nabiera barw
I radość mnie rozpiera
Przez jeden telefon dawnego chłopaka
I to oświadczenie...wracam do kraju
Kiedyś nawet słuchać nie chciałeś
Żadnym argumentem przekonać się nie dałeś
Teraz jak kiedyś tak prosto mi powiedziałeś...
Tęskniłem za twoim głosem,za dotykiem
Za oczami...
Cieszę się że znów się spotkamy
I rozstań już nie będzie
Ile czasu straciliśmy
Ty nie chciałeś wrócić do kraju,ja wyjechać
Teraz dopiero zrozumiałeś?
Ja coś czulłam tyle zmian na działce wprowadziłam
Tyle ciekawych,oryginalnych roślin posadziłam
Nie mogę doczekać się wiosny by wszystko zakwitło
Oczy cieszyło...
Chcę by mój azyl był niezwykły
Teraz mam motywację...
Nie wracam już do wspomnień i tego co było
Nie wart ten ktoś był tego
Teraz życie wyciąga  w końcu
Tego asa z rękawa...
Na którego czekałam
W którego wierzyłam
I w końcu dostałam
Jestem szczęśliwa...

https://youtu.be/8nUnhtdq0gY


Po północy

Jakie ciche listopadowe długie wieczory
Tak cicho bez Twojego głosu
Brakuje mi nawet Twojego pomiętego podkoszulka

Coś wisi Między niebem a piekłem
Szukam w pościeli Twojego zapachu
Tylko wspomnienia znajduję
Pragnienie powinno rozpalać
A ja marznę czekając na sen
Lecz czy z Twoją osobą?

Coś mi umyka w barwach kolorowych
Jak i w szarości
Zegar wybija godzinę za godzinę
Mój sen gdzieś wędruje

Śpieszmy się by zobaczyć pewne rzeczy
Które zawsze mam gdzieś umykają
Nie zdarzają za nami zostaje w tyle
I o nich tak po prostu zapominamy

Cisza ,pomruk ,szelest
Zrywam się otwieram drzwi
Nic ,nikt....
To tylko wiatr tak sobie ze mnie drwi...
https://youtu.be/OOtLKvsx1Jo


Strach czy zaskoczenie

Z chaosu rozpędzonych myśli
Ta jedna zatrzymuje mnie zawsze
Dlaczego...
Gdzieś w rytmie muzyki nieznanej
Jak okruchy zbieram z dziecięcych bajek poznanych
I pytanie gdzie zdrowy rozsądek się schował?
W bezdennym morzu kłamstwa i głupoty też
Płynie to życie przecież Ty wiesz
Na cóż zapewnienia i piękne kwiaty przysyłane
Kiedy radość  krótko trwa jak dwa dodać dwa
Pycha i wysokie ego zawsze w obłudne grę gra
Czemu nie tęsknisz za dobrym słowem i gestem?
Cóż zrobić mogę jeszcze?
Kto trafi do tego zagubionego kiedyś tak dobrego chłopaka
Dziś to masakra, wredność i draka
Wiedz że świat postawi na Twej drodze spis rzeczy do naprawienia
Tylko pytanie czy zdążysz to wszystko naprawić?
Czas nie czeka czas nie staje...
A może już dziś należy zmienić swoje obyczaje ?
https://youtu.be/mRJciFLW2t0

Dekalog a może takie tylko ble ble ble

Przeganiam czas jak natrętną muchę
Chyba jeszcze zbyt mało wiem
By zrozumieć Twoje myśli i czyny

W mojej szufladzie jest tyle miejsca
A już jakiś czas zbieram skarby życia
Lecz Ciebie w niej brak
Kolejność zdarzeń nie ma znaczenia

Dziś, jutro czy wczoraj
Nie ważne...
Moja pamięć kosmiczna
Niektórzy preparaty na pamięć łykają
A ja bym chętnie swoją oddała
Bym w końcu nie pamiętała

Dziesięć myśli jak przykazań...
Uczę się na pamięć...
                      Pierwsza myśl...czy dałeś tyle ile chciałeś
                                                    czy mogłeś więcej?
                      Druga... tego co popsułeś nie nadrobisz
                                     pięknymi kwiatami
                                     mimo że kocham kwiaty
                      Trzecia...myśl zawsze co przed
                                        a wtedy prosta przed Tobą
                       Czwarta...chyba wiesz że nie każda droga
                                           prowadzi do celu
                                           niektóre są ślepymi uliczkami
                        Piąta...są dni pogodne i chłodne
                                     i ważne jest wtedy czy Ty
                                     to jesteś ten...czy taki od biedy
                        Szósta...nałogi  Boże drogi
                                        tu może zamilknę
                                        bo przecież wiesz
                                        do czego nałóg doprowadza Cię
                         Siódma...tak dobrze że się różnimy
                                             bo mimo że się pokłócimy
                                             wracamy
                          Ósma...wiadomo rzeki w jedną stronę płyną
                                         ale kiedy koryto wysycha wody brak
                                         tak i w życiu jest kiedy błądzimy
                                         w kółko się kręcimy
                           Dziewiąta...jak się dobrze zastanowimy
                                                 to i bezsens zrozumiemy
                           Dziesiąta... nie można oczu zamykać
                                                 i mówić, nic się nie dzieje
                                                 w każdym słowie,dniu
                                                 trzeba dostrzegać nadzieje

         https://youtu.be/7RpievXalAg