"....Każde zdjęcie jest wspomnieniem i nic bardziej nie uświadamia nam kruchości czasu, jego nietrwałej i ulotnej natury niż fotografia. Toteż ilekroć otwieram swój aparat przeżywam radość, że oto będę chwytał mijający czas i zarazem smutek, że po tych słowach zostanie mi w ręku tylko kawałek zabarwionego papieru..."
(R.Kapuściński)
A skoro jesień także nastraja do wspomnień....podaruję Wam jedno. Nastrajajcie się na dłuuuuugie jesienno - zimowe wieczory
Dla mnie to takie 2w1
(zarówno samo zdjęcie - czas, miejsce, okoliczności, jak i obecna na nim jesień budzi wspomnienia)
Znów przyszła jesień, ta mglista i dżdżysta
Krople na oknie - rzecz oczywista
Dzień z dniem się plącze, ucieka z impetem
Ziemia przykrywa się z liści beretem
Jej piękno i wtedy zobaczyć można
Przymykam oczy lekko, z ostrożna
I wnet świat mieni się kolorami
Złotem, czerwienią, brązem, żółciami.....
Ciepełka i uśmiechu Wam życzę