przeplatałem kryształowe serce
by wydobyć esencję nienaruszalnej formy
zamkniętą w dłoniach z piernika splecionych ....
zapachem przyozdabiając oczy
zmixowałem swój niedosyt
by tylko esencję wydobyć...
i tak powstała lekka i puszysta
nutka nieskończonej degustacji ;)
"paradoksem być znienawidzony za oczy
szaleństwem kochać za ciepło w głosie"
...zaufanie jest jak lokata.... im więcej wpłacisz tym bardziej obawiasz się kolejnego dnia...
https://www.youtube.com/watch?v=JDuMTY1OWeU