sasanka155

 
registriert seit: 07.12.2006
Słowa wymieniane na odległość bywają odlegle rozumiane.
Punkte118mehr
Naechstes Level: 
Benötigte Punkte: 82

Gdzie diabeł nie może ...

Wczoraj dużo mówiło się o wolności. Ale wolność, to także sprawna gospodarka rynkowa.

Od lat tęgie głowy zastanawiają się jak dźwignąć polską gospodarkę. A wystarczy przyjrzeć się obrazowi naszego społeczeństwa, by dostrzec w nim niewykorzystany dotychczas potencjał.

Patrząc na przekrój społeczeństwa, nie sposób nie zauważyć coraz większej ilości starych panien...tfu.... singielek. Ich częste występowanie wynika z niechęci do mężczyzn ( lub niechęci mężczyzn do instytucji małżeństwa ).

Stare panny rekompensują sobie brak męża posiadaniem kota.

Jak wiemy, kot łowi myszy, które niszczą gniazda os- owadów niezwykle pożytecznych dla zapylania roślin uprawnych.

Mniejsza ilość myszy, to większa ilość owadów, a więc większa ilość zbiorów. Zatem gospodarka może się swobodnie rozwijać, szczególnie w gałęzi: hodowla inwentarza i trzody.

Z kolei większa ilość mięsa na rynku, to dodatkowe białko, jakże niezbędne do budowania mięśni męskiej siły roboczej.


Z tego już prosty wniosek, że polska gospodarka może stać się potęgą za sprawą starych panien !  

:)