Podobno prawdziwy facet powinien być jak kawa: gorący, mocny i nie pozwalający zasnąć w nocy... tylko czy tacy są?
Czy czasami w większości nie są to fantaści i pasjonaci - podpuszczacze?
Podobno prawdziwy facet powinien być jak kawa: gorący, mocny i nie pozwalający zasnąć w nocy... tylko czy tacy są?
Czy czasami w większości nie są to fantaści i pasjonaci - podpuszczacze?