nicola555

 
Connesso: 05/08/2008
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Punti187più
Prossimo livello: 
Punti necessari: 13

Jak białe gołębie


Leżąc w hamaku obserwowałam białe gołębie
Jak z gracją poruszały się między pierzastymi chmurkami
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z gracją zakręca!y 
By ponownie wznieść się wysoko...traciłam je z pola widzenia
Na przeciw miłości na przeciw człowieka...też różne loty uprawiamy
Raz się w górę wzbijamy,a raz nisko upadamy
Miłość jest podobna do gołębia białego
Szybuje między chmurami ...
I wije się między szarymi polami
Plasterki życia jak jabłko cienko pokrojone
Jem i kwaśny smak czuje...
A nie raz i tak bywa że słodycz w ustach się rozpływa
I jak gołębie białe wysoko frunie ziemi nie dotyka
Bo miłość ma taką moc...
Unieść może wysoko hen...do chmur
Moja miłość to jak biała róża posadzona w moim ogrodzie
Podziwiam ja tak rano jak i po zachodzie
Dbam,pielęgnuje chwasty plewie
By rosła i piękniała...
By o miłości tej jedynej pamiętała
Dziś już nie chowam się za plecami
Dziś krocze dumnie szerokimi alejami
Niosę swój ciężar bez wstydu żadnego
I tylko proszę Boga by dawał mi sił  dnia każdego

https://youtu.be/HbgLVIBTrvM

Co jeszcze...



I nagle nie wiesz 
W którą stronę iść
Po drodze tyle błędów
I pytanie ,czy dalej iść
Posłuchaj siebie
Ten głos,znasz go
On podpowie...
Nie unikniesz w życiu błędów
Nie raz zranisz też człowieka
Znam też jak ktoś zrani mnie
Wszak nie rodzisz się złym
To życie sprawia że takim stajesz się
Ostatni dzień czerwca
Czas nie zatrzyma się o nie
Tyle w  okół się dzieje mnie
W niewiedzy i oczekiwaniu
Najgorszy ból....
A ja już tak nie chcę,nie umie
To zabija mnie
I wcale nie jestem silna 
Tak jak to wydaje się
O nie...
Po nocach płacze cicho w poduszkę
By nikt nie usłyszał mnie
Coś się zbliża i oddala coś
Wszystko tak delikatne 
Kruche jak szkło
Jedna rana drugą goni
Nie wygoi się już wiem
Czekanie,czekanie 
To studnia bez dna
A czas nieustannie gna
Nie zważa ...uciekam od bólu
Jak jaszczurka gubiąca ogon
Tracę chęć do życia
Przegram tą. walkę..wiem
Bo już nic nie zachęca do życia
Nie!

https://youtu.be/FnvwZbANcGo

Moje rozmyślania


Świecie mój mały czemu z moich dłoni się wymykasz?
Czemu coraz dalej uciekasz...tajemnice skrywasz
Wiersze cicho przemijają...
Czy coś pozostawiają?
Latem jakoś zawsze te wspomnienia...
Błękitu i złota
Szumią drzewa cichutko
I woda szemrze w rzece
Leżę na plaży słonka promienie łaskoczą ciało
Upał rozleniwia...w oddali żurawie się kłócą
W szuwarach ważki jak kolorowe latawce lądują
Zapach lata w powietrzu buja
Obiecane niebo nie istnieje wcale
Dziś telefon...głos kochany
Nie potrzeba wiele...wspomnień czar powraca
Do lotu jestem jeszcze stworzona
Choć skrzydła bolą i pióra wypadają
Jeszcze jestem...i kochać też umie
I choć czas nie łaskawy...wytrzymam
Prawa i lewa strona...
Jedna tak bardzo chce
A druga mówi ...nie
Otwieram szkatułkę...i listy czytam
Łzy ocieram...a kiedy mnie już nie będzie
Przepraszam...za życie i za miłość
Przepraszam też
https://youtu.be/8xEJKZTgIjs

A serce placze



Czerwiec ciepło na dworze 
A moje serce żałością łka
I boję się i modlę
Wierzę i wątpię
Panie czemu?
Krótkie wiadomości odbieram
Ale one skrzydła podcinają
Serce mrożą śmiać się nie pozwalają
W obcym kraju...tyle czasu
Z wiarą jechałaś...a dziś...kryzys
Ratują od rana...jestem tak bardzo zatroskana
I tylko czekanie ...tylko wiadomość na GD
Więcej nic nie wiem kontaktu brak
Czuję się jak z wolności złapany ptak
Do kogo z prośbami komu się wyżalić
Co czujesz moja droga tam sama
Gdybym zdrowa była jedną chwilą bym wyruszyła
Łzy oczy zalewają w głowie czarne myśli się zagnieżdżają
Najchętniej bym gdzieś się zaszyła
Telefony tablety wyrzuciła
W niewiedzy bym była
Moja siła osłabła czuję że dłużej nie dam rady
Ból po ciele się rozpływa...
Myślałam choć jedna z nas będzie szczęśliwa
Panie nasz spójrz z góry...co Ci przyjdzie z tego
Że tak doświadczasz sprawdzasz wiarę?
Wiesz że ja dłużej nie dam rady
Widzisz moje dni i noce 
Nie żale się swój krzyż przyjmuje
Ale coraz gorzej się czuję
Czy zamiast tego naszego spotkanie 
Na moim pniu w lesie
Chcesz byśmy obie się u Ciebie spotkały?
Ale pomyśl o tych którzy by tu na ziemi zostali!
https://youtu.be/hWIhZtT8Wdg

W ciszy nocnych godzin


Gruba krecha nocy czarnej
Za oknem mrok
Wyrwałeś mi duszę
A gdzie jest moje serce?
Najgorsze te głosy w głowie
Ciągle i ciągle zaczynają nowe
Nie kończąc starego...
Słowo...ono wiele może
Rani jak nożem
I jak balsam bywa
Słowo obietnicą zapisane
Słowo obraz marzeń
Ale wiedz że słowo tylko wtedy 
Dużo może kiedy prawda mu pomoże
Nie zakładajcie mi wieńca laurowego
Za piękne słowa...on rani me skronie
Zapisane słówka
Obraz nad komodą
Jak zapłakać suchymi łzami?
Biedna Eurydyko
Na kochanka już nie czekaj
Proszę uratuj mnie
Między smutkiem a radością zagubiłam się
Znowu naprawiam swój świat
Serce odkurzam by znów pokochało
Bez pytania i rozpaczy
Już nie pytam dlaczego
Świat szerokie wrota otworzył
Zaprasza...wejdź do nowego

https://youtu.be/xBB1GLK1xPc