No tak...natrafiłam na ten temat i zainteresował mnie,
choć mnie samej on nie dotyczy, gdyż nie posiadam na swoim ciele
żadnego ale zawsze mnie intrygował.
Według artykułu znów można określić osobowość osoby z tatuażem
na podstawie jego położenia na ciele.
Oczywiście półżartem, półserio...bo to raczej chyba bujna wyobraźnia autora...
ale z pewnością poczytać można..:)
1. Tatuaże na udach: nieśmiali introwertycy
Tatuaż na udach łatwo ukryć. Bardzo często decydują się na niego osoby nieśmiałe, a nawet takie, które nie są co do niego w pełni przekonane. Oczywiście nie jest to regułą. Wzory, które ukazane są na udach, zazwyczaj mają duże znaczenie dla swoich właścicieli. Nie potrzebują oni dzielić się swoimi odczuciami z całym światem. Stronią też od towarzystwa osób, które nie są im bliskie. Mają zaufanie do rodziny i przyjaciół. I to właśnie te osoby zawsze mogą na nich liczyć.
2. Tatuaże na palcach: odważne i przebojowe jednostki
Osoby, które tatuują swoje palce, są niezwykle odważne. Jest to wszak miejsce widoczne i tatuaż od razu rzuca się w oczy. Tacy ludzie zazwyczaj nie mają jednak problemu z uzewnętrznianiem się i mówieniem wprost o tym, co czują. Otoczenie szanuje ich za własne poglądy i nietuzinkowy styl bycia. A także wizerunek.
3. Tatuaże na ramieniu: kreatywne i pracowite osoby
Ci, którzy decydują się na tatuaż na ramieniu, zazwyczaj są bardzo kreatywni. Co ciekawe, są nimi właśnie tatuatorzy albo ilustratorzy. Takie osoby mają bardzo otwarte dusze i chętnie nawiązują nowe znajomości. Ludzie są dla nich interesujący, dlatego też zawsze się nimi otaczają. To też jednak ludzie bardzo sumienni i pracowici, którzy zawsze robią wszystko na czas.
4. Tatuaże na plecach: pewne siebie osobowości
Tatuaż na plecach zazwyczaj ma odmienne znaczenie dla kobiety i
mężczyzny. Co więcej, obie płci umieszczają go w różnych partiach. Panie
bardzo często ozdabiają dolne partie pleców i zaliczają się do grona
osób przekornych, ale też kobiecych. Z kolei panowie stawiają na wyższe
obszary – bliżej barków. Zazwyczaj są oni bardzo pewni siebie, mają
bardzo określone poglądy i twardo stąpają po ziemi.
5. Tatuaże na nadgarstku: marzycielskie dusze
Tatuaże na nadgarstku są bardziej popularne wśród kobiet, chociaż
oczywiście decydują się na nie także mężczyźni. Osoby zwykle tatuują
sobie w tym miejscu niewielki wzór, chcąc w ten sposób pokazać swoją
indywidualność i wrażliwość. Symbole umieszczone w takim miejscu
zazwyczaj mają bardzo duże znaczenie dla posiadacza i w głębi duszy chce
się on nim podzielić z innymi. Takie osoby często bujają też obłokach i
są uznawane za niepoprawnych marzycieli. Nie można im jednak odmówić
kreatywności.
6. Tatuaże w okolicy klatki piersiowej: odważne jednostki, które lubią własne ciało
Podobnie jak na tatuaże w okolicy nadgarstka, tak i na te blisko klatki
piersiowej, decydują się kobiety. Trzeba jednak przyznać, że wykonanie
tatuażu w takiej okolicy może być bolesne. Jest to też obszar, który nie
wszystkie panie chcą eksponować. Te, które mają tam tatuaż, zazwyczaj
są pewne siebie i lubią swoje ciała. Chętnie prezentują swoje atuty, co
niektórym się podoba, a innych wprawia w zakłopotanie albo poczucie
zazdrości. Z kolei panowie, którzy mają tatuaż w obrębie klatki
piersiowej, często należą do odważnych ekscentryków, którzy lubią
wychodzić poza schematy.
7. Tatuaż za uchem: Wolne dusze, które zawsze robią to, na co mają ochotę
Osoby, które robią sobie tatuaż za uchem, bardzo często stawiają na
swoim. Są niezależne i prawie zawsze robią to, na co w danym momencie
mają ochotę. Czasami, podobnie jak zakrywają tatuaż włosami, tak mają
ochotę zamknąć się w swoim wewnętrznym świecie. Wówczas stwarzają
dystans i nie pozwalają innym ludziom zbliżyć się do siebie.
żrodło:onet.pl
Hm...nie wiem jak Wy ale mnie tatuaże nie przeszkadzają u innych,
ba nawet sama kiedyś chciałam malutki mieć..jednak jakoś mi nie było po drodze
Jednak pod tym artykułem było mnóstwo negatywnych, wręcz obelżywych opinii wobec osób, które mają tatuaż, nieważne na którym miejscu
ciała...i szczerze mówiąc jestem nimi oburzona, bo przecież co komu do tego i dlaczego kogoś potępiać, tylko dlatego,że ma tatuaż np. karku ?
Niby jesteśmy tolerancyjni, wyrozumiali a jednak pełno w nas nienawiści do innych, którzy czym tam się od nas wyróżniają..hm...nie rozumiem tego...i dziwi mnie nadal okropnie. Każdy ma swoją wole, chce mieć tatuaż..to niech sobie robi... duży czy mały, jego ciało nie moje...ja z pewnością nie będę Go potępiać, co najwyżej mogę zrobić oczy wielkie jak 5zł, gdy spotkam na ulicy kogoś wytatuowanego od głowy po stopy hehe...;) Niektóre z nich to arcydzieła..
Pozdrawiam wszystkich tych z tatuażami i tych bez..