fraktal1

הצטרף: 02/10/2014
żyć, uczyć się , pracować i pozostawić po sobie coś cennego…
נקודות53עוד
To keep level: 
Points needed: 747

Wyzwoliciele

W poprzednią niedzielę miałem okazję odwiedzić muzeum w Radzionkowie powstało na terenie dawnego dworca kolejowego przy torach nazywa się to

Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRr w 1945 r.


O co w tym chodzi ?

Aby to wyjaśnić kilka zdań z historii na przykładzie Katowic

Jest rok 1939 rok do Katowic wkracza 239 dywizja niemiecka powitano ich strzałami poległo 150 Polaków następnych 860 obrońców zostało rozstrzelanych.

Wtedy z nor wyszli „ prawdziwi ” Ślązacy i powitali WYZWOLICIELI ,

Potem osobnicy ci zasilili armię folksdojczów i skutecznie donosili niemcom na Polaków , Skutkowało to często wywiezieniem Polaków do niemiec na tzw roboty ( sąsiad mój był tak wywieziony i pracował w gospodarstwie rolnym u bauera )

526296_176105642571149_1867070286_n.jpg

Przychodzi rok 1945 na teren Górnego Ślaska wkracza Armia Czerwona WYZWOLICIELE zajmują tereny i przesuwają się dalej na zapleczu działa NKWD. Państwowy Komitet Obrony ZSRR wydał dyrektywę o zmobilizowaniu obywateli Rzeszy Niemieckiej w wieku od 17 do 50 lat, do pracy przymusowej na terenie Związku Radzieckiego.

704132_entrum_deportowani_029_obrob_68.jpg

Rosjanie potrzebują mężczyzn do pracy fachowców bardzo potrzeba im górników do Donbasu do kopań , Teren Górnego Śląska traktują jako niemiecki (w końcu armia folksdojczów zrobiła swoje) w efekcie wywieziono do Rosji na roboty ok 40 000 osób. I dla tych osób powstało to muzeum .

Rosjanie niestety nie rozróżniali kto jest niemcem a kto Ślązakiem

wywozili jak leci zdrowy mocny fachowiec to było kryterium.

Co mnie zaskoczyło najbardziej w tym muzeum  jest krótki filmik pokazujący Ślązaka który „zaliczył” 2 obozy i przeżył . 

Mianowicie były przypadki na Górnym Śląsku,   że Polacy wracający z obozów niemieckich po latach niewoli do swych rodzin , po krótkim pobycie w domu byli aresztowani i wywiezieni do innych obozów znajdujących się w Rosji .