nicola555

 
הצטרף: 05/08/2008
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
נקודות187עוד
Next level: 
Points needed: 13

Mój profesorze


Czas bezlitosny odlicza minuty
A tak jeszcze niedawno
Nasze rozmowy przy kuchennym stole
One dodawały mi sił i wiary
Wiarę w dobro jak w dłoni mi przynosileś 
Choć świat nie zawsze był dla Ciebie łaskawy
Lecz Ty człowiek znany ,pisarz uznany
Tobie inne formy przypisane ...a ja
Moje skromne pisanie ale podziwiam 
Tych wszystkich pisarzy
Których dzięki Tobie poznałam
Chylę głowę przed ich skromnością 
Nigdy złego słowa nie usłyszałam
Byłam jako człowiek traktowana
Choć nie z grona klasyków się wywodziłam
Dziś brakuje mi tych spotkań i rozmów 
Twoich słów otuchy dodających
Jesień wieczory długie i wspomnienia
Same obok mnie siadają
Zamyślona cicho rozmawiam 
Z przeszłością,przeglądam zdjęcia
Dedykacje podarowanych Twoich książek
Czytam po kilka razy 
I ten napis na płycie nagrobnej  taki inny
Wierny sługa Pana Boga