nicola555

Odnajduje dobre chwile  
Co radością były
Mocne wspomnień kształty
Myśl nie jedna wojnę toczy
Czas nie zakrył cieniem
Nocne wspomnień są podarki
My we dwoje na tej życia scenie
Ja z myślami,Ty daleko
Bzy liliowe już zakwitły
Ptaki bój o gniazda toczą
A mi nie raz łzami zajdą oczy
Serce chce no i znów zajęty
No i jak tu zamknąć oczy
Czas podjazdy toczy
Chociaż szepczesz ,że mnie kochasz
Czy to jakieś są wykręty
Wciąż zajęty i zajęty
A noc w porządnie czas zamienia
I miłosna trwa tęsknota

Mówią twarda sztuka 
I co z tego ,bo cóż wiedzą?
Na zewnątrz twarz w uśmiech Ubrana
Ale codziennie wojna trwa od rana
Mówią że jak boli to się żyje 
Ale ja dziękuję za takie doświadczenie
Życie jest cieniem kiedy samotność
Dokuczy...
Człowiek kluczy i kluczy
I pojechał by gdzieś choć na chwilę 
Ale to jak z pisaniem,czeka się na wenę
A podróż być powinna spontanicznie 
Ot siadam ,chwila pakuje się 
I już nie ma mnie...
A kiedy się myśli zawsze są jakieś dylematy
To pogoda nie taka ,a to zniknę będzie draka 
I tak dalej i tak ...i po co to komu?
Pytanie...
Świat mógłby być miłością przecież 
Tylko chcieć trzeba
Stan duszy i ciała połączyć
Dodać do tego kogoś kochanego
I już więcej nic nie trzeba
Wybieram się w podróż ...
Do nieba

W kropelce marzeń
W serca sekrecie jest
Miejsce Jedno jedyne a 
Zajmuje dużo miejsca
Nikt go nie dotyka
Nikt nie wie o nim
Sekret skrywa
Ta myśl jest moją
Największą Jedyną...
Niebo tylko patrzy
Lecz nie dotyka
Boi się by nie strącić
Niechcący...
Wiatrem bub deszczem
Sekret tajemnica
Posłuchaj ...
O czym szumią stare drzewa
Niech ono jeszcze śpi 
Niech się rozwija
Niech dojrzewa

Deszcz ziemię pokropił 
I burza też się zbliża 
Zielenią niewinną brzozy 
Obsypane
Wiatr przegonił chmury
Słonko się przedziera 
Pachnie kawa w filiżance 
Na stoliku
Siedzimy z uśmiechem
Wspomnieniem nocy
Nastrój jak marzenie 
Bzów zapachy zniewalają
Ust Twych jest pragnienie
Znów zatańczyć chcemy
Na życia scenie
Wieczór wnet nastanie 
Lampka wina ,słów muzyka
Blady księżyc ten zazdrośnik
W oknach szyb odbija blaskiem 
Czar wiosenny i ochota
Na miłości śpiewne nuty

Chcę zapomnieć wszystkie złe chwile
Noce i dni...
Jesteś lekiem na całe zło
W moich puzzlach brakowało mi 
Tego jednego elementu
Którym jesteś Ty
Jesteś odpoczynkiem 
Po męczącym dniu
I zapachem deszczu 
Po upalnym dniu...
Chcę stworzyć z Tobą 
Bezpieczny dom
Dom co ciepło serwuje
Gdzie już nikt nikogo 
Nie zdradza i kłamstwem 
Się nie podpisuje
Gubić się w Twoich ramionach
Zasypiać i się w nich budzić
Jeść rankiem z Tobą śniadanie 
Bo chce byś wiedział że 
Jesteś całym moim światem
Mój Panie