nicola555

 
הצטרף: 05/08/2008
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
נקודות187עוד
Next level: 
Points needed: 13

Wielka Sobota

Świat pogrążył się w ciemnościach 
Zgasło światło ...trwoga
Odszedł, ten do którego
Wszyscy uciekali
Był nauczycielem ludu
Nie patrzył na majętność jego
Najcenniejszy klejnot
Podarowany przez niebo
W grobie złożony
Kamieniem właz przytoczony
Cień jasność pokryła
Czemu my nie potrafimy 
Zaznać tej trwogi
Kiedy bez Boga żyjemy
Kiedy mimo Wielkiego Postu
Bawimy się ,imprezujemy
Kiedy przeciw bliźniemu spisujemy 
Życzymy mu śmierci ,ironizujemy
Nie raz też wręcz zaprzeczamy że
Bóg  istnieje....
Wielka Noc otwiera nam
Drogę do wieczności
A śmierć dała życie wieczne
Ziarenko obumiera tylko po to
By się narodzić na nowo
Tak jak i my umieramy by
Żyć wiecznie
Jezu ufam Tobie


Piątek Wielkiej Nocy


Boże ,mój Boże ...
Czemuś mnie opuścił?
Tak niedawno witaliśmy Pana
Do Jerozolimy Wjeżdżającego
Dziś na krzyżu Zawieszonego
I skarga płynie do nieba 
Do Ojca Wszechmogącego
Ból duszy i ciała 
Zawierza siebie oddaje się cały
I mówi niech się stanie Ojcze
Jak Ty zechcesz nie jak ja 
Ile razy my oddajemy się 
Całkowicie Ojcu
Ile razy mamy wiarę że...
Tylko jeden Ojciec jest 
W stanie pomóc nam uzdrowić 
Umniejszyć Cierpienie
Ile razy nasza słaba wiara 
Uwłacza temu który dla naszego 
Zbawienie umarł na krzyżu 
Umarł jak człowiek 
Przecież każdy z nas umrze 
A przez śmierć trafi do domu Ojca
I jak wtedy spojrzy w oczy 
Jak przeprosi za złe Czyny
Za nie wiarę i zwątpienie ?
Wielki Piątek dzień śmierci Pana 
Niech bedzie  czasem na zmianę 
Kiedy przyjdzie czas
Iść z ufnością do Jego domu
Jezu ufam Tobie


Wielki Czwartek


Apostołowie i Jezus
Ostatnia Wieczerza
Nikt z uczniów nie widział że...
Widzi po raz ostatni żywego  nauczyciela
Choć Jezus w rozmowie  przytaczał wersy 
Oni nie rozumieli swego nauczyciela
Pytali Go lecz nadal nie umieli pojąć
Judasz też był razem z uczniami i choć 
Pan wspominał o zdradzie mówiąc
,,jeden z Was mnie zdradzi,,
Zawrzało uczniowie poruszeni protestowali
Jezus dalej mówił jeden z Was 
Zaprze się  mnie po trzy kroć...
Uczniowie nie poznawali nauczyciela swojego
A kiedy zaczął myć im nogi całkiem 
Nie wiedzieli co się dzieje
Taki przebieg miała ta Ostatnia Wieczerza
Cisza ....
W wieczornej mszy Wielkiego Czwartku
Cisza symbol tego co ma nadejść 
Ile razy my zastanawiamy się nad  ciszą która 
Nas ogarnia,która zmusza do przemyślenia
Czas zadumy i przemyśleń
Czas bycia  z samym sobą
Nie tłumaczmy się brakiem czasu 
Nie tłumaczmy zmęczeniem
Wielkanoc to święto zadumy 
Warto przystanąć na chwilę
Znaleźć czas by wstąpić do kościoła
Zmówić modlitwę 
Polecić się Panu
Kto wierzy sercem całym
Nigdy się nie zawiedzie 
Jezu ufam Tobie


Spójrz inaczej


Wjazd Twój Panie do Jerozolimy
Palmowymi gałązkami był witany
A potem w Ogrójcu modlitwy
Wraz z uczniami ... prosiłeś
Czuwajcie....oni spali
Pan wiedział że sprzedany będzie
Na ucznia wskazał...nie dowierzali
Marne trzydzieści srebrników
Tyle życie warte było
Pojmali.... do Piłata zaprowadzili
Domagali się skazania
Gawiedz krzyczała,burzyła się
Nawoływała
Piłat ręce umył ...Jezus skazany
Z szat odarty,bity ,poniżany
Na krzyżu umierał matka Jego
Z bólu mdlała...za nas
Za Ciebie i mnie
Za grzechy nasze...oddał życie
Juz dziś zacznij na dobre
Zmieniać się...od dziś
Jutro moze nie zaczekać
Nie można spóźnić się
Od siebie musimy wymagać
Najwięcej jak powiedział
Błogosławiony S, Wyszynski
W modlitwie prosimy Boga aby
Dał nam serce czyste
By nie ranić drugiego
By nauczył pokory
By nauczył bezinteresownej miłości
By dostrzec drugiego czlowieka
Niech ziarno rzucone w glebę
Kiełkuje,wydaje obfity plon
Owocuje...


A dni...

Są takie dni kiedy jeszcze  słonko nie wstało
 A już się wie że to będzie dobry dzień 
Kocham takie dni kiedy Ty piszesz mi 
Na dzień dobry witaj moje słońce 
Jestem przeszczęśliwa i buzia się uśmiecha 
Chce się żyć ale też są takie dni
Kiedy jeszcze słonko nie wstało
A już się czuję mgłę na sercu 
Niepokój i łzy niedobre są to dni 
Myślałam że już pozbyłam się takich dni 
Wczorajszy dzień dzień jedyny w roku ...
Dzień Kobiet  chwilę po północy 
Życzenia mi przesłałeś piękne nie tuzinkowe 
W sercu ciepłem się rozlały głęboko osiadły 
Myślałam że ,,,na zawsze zostały ...
Szczęśliwe życie juz kiedyś było 
Myślałam że wróci i zostanie że coś nowego 
Ale równie pięknego mi się dostanie...
Myślenie-gdybanie...
Już w tym tonie nie pisanie
Szkoda słów i opowiadania
Wrócę do swojej skorupy
Mądrzejsza o kolejną porażkę 
I już nikt nigdy nie usłyszy
Opowiadania o sobie samej
Przyrzekam tu bo inaczej nie mogę
Mój powierniku myśli i marzeń
Szczęście zbyt górnolotne jest
Zbyt wysoko fruwa bym mogła je złapać 
I zatrzymać ....
Dla ludzi z przeceny nie do osiągnięcia 
I nie mów mi,nie prostój...wiem
Nigdy nie będę taką jak bylam