W niedzielę miałem okazję odwiedzić miasto Rybnik i główny cmentarz tego miasta. Znajdują się tam mogiły przywódców Powstań Śląskich
Alfons Zgrzebniok, Jan Dziuba, Wilhelm Bluszcz, Józef Nowak, Maksymilian Iksal,
Dlaczego przywódców ano dlatego, że nie było jakiegoś jednego przywódcy w nocy 16 sierpnia 1919 r. wybuchło powstanie w różnych miejscach Pszczyny, Tychy, Rybnik , Wodzisław Śląski , Katowice , Mysłowice, Bytom, Tarnowskie Góry , Radzionków , Piekary Śląskie i wielu innych miejscowościach .
Bezpośrednią przyczyną zbrojnego wystąpienia byli między innymi
ONI
Oberschlesisches
Freiwilligen-Korps (pol. Górnośląski Korpus Ochotniczy) -
niemiecka organizacja paramilitarna utworzona w celu utrzymywaniu
porządku wśród ludności
polskiej głównie w zakładach pracy. Do jej zadań miało należeć zwalczanie wszelkich wystąpień społecznych i narodowych. Do organizacji werbowano
niemieckich urzędników, pracowników umysłowych i robotników z
terenu Górnego Śląska. Osoby te pomimo, że nie
pracowały w swoim miejscu pracy otrzymywały wynagrodzenie z tytuły
zatrudnienia w przedsiębiorstwach lub urzędach niemieckich,
dodatkowo otrzymywali żołd podobnie jak żołnierze Grenzschutzu.
Także przedsiębiorcy
ubezpieczali jej członków na wypadek śmierci lub kalectwa. Niemcy
ci wyróżniali się stosowaniem bezlitosnego terroru wobec Polaków
walczących o poprawę warunków pracy. Wszelki wystąpienia
Polaków były krwawo tłumione przez tych niemieckich ochotników.
Po rozwiązaniu tej organizacji postanowiono Polaków zwolnić a ich
przyjąć do pracy POLACY POWIEDZIELI NIE