beauti_46

 
registro: 13/07/2006
Nie liczę godzin ni lat to życie mija NIE JA
Pontos181mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 19

2046

Piękny film wczoraj oglądałam. Twórcą tego artystycznego dzieła jest Wong Kari Wai. Jego główny bohater Chow (dziennikarz i pisarz) próbuje otrząsnąć się po zawodzie miłosnym, szukając ukojenia w przelotnych romansach, wplątując się w destruktywne związki z kobietami. Jak w 2046 (nr pokoju hotelowego, w którym mieszka nasz bohater) tak i w życiu Chow'a nic się nie zmienia, ponieważ jest uwięziony w przeszłości. Film ukazuje dążenia człowieka do miłości, odrzucenie, ból samotności. Bohaterowie mijają się w wąskich korytarzach, zatłoczonych salach klubowych, tęsknią do siebie, będąc przecież tak blisko. Miłość w filmie Wonga chce być spełniona ale nie może ponieważ ludzie nie potrafią zgrać w czasie swoich uczuć.
Film jest majstersztykiem kina artystycznego w subtelnym, azjatyckim klimacie.
Ma wyjątkowo złożoną, chaotyczną konstrukcję, piękne obrazy pełne ciepłych barw i rozproszonego światła, pozostających długo w pamięci.
Obejrzyjcie ten film koniecznie -  dajcie się ponieść nastrojowi jak ze snu o miłości, rozmarzeniu. Piękne obrazy, piękne postaci, piękna muzyka - taka jest miłość

https://www.youtube.com/watch?v=5h0wt3Qo9FQ