RaJsKaDiAbLi

 
registro: 07-09-2007
Nie cel jest najważniejszy, ale droga do niego...
Pontos197mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 3

a było pyskować??!!!!

MIESZA W KOTLE MIESZA
MORDIŚ PODSKAKUJE
DIABLICA NIE ZWAŻA
ZIOŁA DOSYPUJE
WRZUCIŁA MARCHEWKĘ
I LISTEK LAUROWY
KILKA GODZIN W KOTLE
I BĘDZIESZ GOTOWY
MIESZA "ZUPKĘ" W PRAWO
CHOCHLĄ WYMAC-H-UJE
JUŻ KOLEJNE ZIOŁA
DIABLICA SZYKUJE
POLECIAŁY WĄSY
SZCZURA ULICZNEGO
I DWIE KROPLE ZŁOŚCI
Z PALCA DIABELSKIEGO
ZNOWU MIESZA WYWAR
TERAZ W LEWĄ STRONĘ
OCZY JEJ ROZBŁYSŁY
ZEMSTĄ ROZOGNIONE
TAŃCZY WOKÓŁ KOTŁA
ZAKLĘCIA MAMROCZE
BIERZE PAWIE PIÓRO
I SKRZYDEŁKO SROCZE
PRZYKŁADA DO CZOŁA
PLUJE JADOWICIE
BĘDZIE Z NIEGO SŁUGA
POMYŚLAŁA SKRYCIE
WRZUCIŁA DO KOTŁA
PIERZASTE GADŻETY
I GO OPĘTAŁA
SWYM WDZIĘKIEM-NIESTETY
TERAZ MORDIŚ SZLOCHA
GŁOŚNO LAMENTUJE
ŻE CHOĆ TEGO NIE CHCE
TO JEJ USŁUGUJE

no niestety Mordiś taka to już sprawa

że jak się pyskuje

w kotle się ląduje haha :):)


-natrętni intruzi-!!!!!

TO NIE JEST DO CIEBIE
ANI TEŻ O TOBIE
SIEDZĘ I ROZMYŚLAM
CO JA Z SERCEM ZROBIĘ
WLAZŁY DOŃ UCZUCIA
DLA MNIE JUŻ NIEZNANE
BO OD KILKU LAT JUŻ
SZCZERZE ZAPOMNIANE
JAKO PIERWSZA-WIARA-
WNIOSŁA SWE TOBOŁKI
I STRUGAŁA MYŚLI
NICZYM W LESIE KOŁKI
ŻE MOŻE BYĆ LEPIEJ
ŻE WARTO PRÓBOWAĆ
ŻE NIE MOŻNA CIĄGLE
GŁOWY W PIASEK CHOWAĆ
ŻE MIMO CODZIENNOŚCI
WARTO JEST UWIERZYĆ
I CHOĆBY KRÓTKĄ CHWILKĘ
WARTO JEST Z NIĄ PRZEŻYĆ
KIEDY JUŻ SWE SERCE
Z WIARĄ OSWOIŁAM
NAWET NIE WIEM KIEDY
-NADZIEJĘ- WPUŚCIŁAM
TA PODSTĘPNA JĘDZA
RZĄDZIĆ SIĘ ZACZĘŁA
I ME CALE SERCE
SOBĄ OGARNĘŁA
ZACZĘŁA WYMIATAĆ
WSZELKIE WĄTPLIWOŚCI
TAK JAKBY CZEKAŁA
NA POWAŻNYCH GOŚCI
SERCE JAK W AMOKU
Z NADZIEJĄ FLIRTUJE
I CHOĆ ROZUM WRZESZCZY
SERCE DOKAZUJE
GDY SIĘ JUŻ -NADZIEJA-
DOBRZE ROZGOŚCIŁA
MIMO MYCH SPRZECIWÓW
-MIŁOŚĆ- ZAPROSIŁA
SERCE JUŻ NIE MOJE
WROTA OTWORZYŁO
I KOLEJNEJ BESTII
ZNOWU W NIM PRZYBYŁO
TA TO JEST NAJGORSZA
CHOĆ TO WIELKA DAMA
MOC POSIADA WIELKĄ
NO BO NIE JEST SAMA
TUŻ ZA JEJ PLECAMI
STOI PRZECIEŻ -WIARA-
NO A MIĘDZY NIMI
-NADZIEJA- POCZWARA
I Z TAKIM SOJUSZEM
ROZUM MI PUSTOSZY
WLAZŁA W MOJE SERCE
I WCIĄŻ SIĘ PANOSZY



wędrówka paluszków po...........

DWA PALUSZKI TWOJEJ DŁONI
TAŃCZĄ CICHO NA MEJ SKRONI
NAGLE HYC NA DUPKI SWOJE
I ZJECHAŁY W OCZKO MOJE
POPIEŚCIŁY,  DOTYKAŁY
I NA NOSEK SIĘ WDRAPAŁY
PIĘKNY WIDOK Z NOSKA BYŁ
ALE DOTYK UST SIĘ ŚNIŁ
CHCĄC DZIŚ SPEŁNIĆ CO SIĘ MARZY
CICHO TAŃCZĄ PO MEJ TWARZY
CZULE PIESZCZĄ DOTYKAJĄ
DO MYCH WARG SIĘ ZAKRADAJĄ
TWOJA DŁOŃ Z PALUSZKAMI
BAWI JESZCZE SIĘ USZKAMI
ALE PALCE NIESTRUDZONE
CIAGNĄ RĘKĘ W INNĄ STRONĘ
JUŻ SIĘ BAWIĄ GÓRNĄ WARGĄ
UCISKAJĄ MOCNO, TWARDO
DELIKATNIE DOLNĄ PIESZCZCZĄ
CZY W ŚRODKU SIĘ DWA ZMIESZCZĄ?
NAPIERAJĄ Z CAŁEJ SIŁY
OBIE WARGI ROZCHYLIŁY
I DO UST SIĘ JUŻ WSILIZNĘŁY
I NA CHWILKĘ TAM UTKNĘŁY
JEJKU! RETY! CO TO JEST!?
W USTACH MIESZKA WIELKI ZWIERZ
JUŻ WYCOFAĆ CHCIAŁY SIĘ
ALE NAGLE… COŚ ICH SSIE
COŚ JE GŁADZI,COŚ ŚLISKIEGO
Aaa TO JĘZYK MÓJ KOLEGO!
NIE BÓJ SIĘ MIESZKAŃCA UST
ON JEST MIŁY-NA MÓJ GUST
ZROBIĆ KRZYWDY NIE CHCE NAM
WIĘC POPIEŚCIĆ MU SIĘ DAM
JĘZYK SKACZE PO PALUSZKACH
CZULE PIEŚCI PO OPUSZKACH
WYSKOCZYŁY OBŚLINIONE
BYŁY BARDZO ZACHWYCONE
"NIE ZAPOMNIJ MÓJ KOLEGO
JAK TU WRÓCIĆ W RAZIE CZEGO
GDY NAS SUCHOŚĆ GDZIEŚ DOPADNIE
ZJAWIĆ SIĘ W JEJ USTACH NA DNIE"

palec


...długo mam czekać ??!!!!!!...

ZBUDUJĘ DLA NAS DOM
NA SKRAJU WIELKIEGO LASU
ZBUDUJĘ DLA NAS DOM
DALEKO OD MIEJSKIEGO HAŁASU
ZBUDUJĘ DLA NAS DOM
DLA UCZUĆ NASZYCH SCHRONIENIE
ZBUDUJE DLA NAS DOM
NIEZNANE W NIM BĘDZIE MILCZENIE
A W TYM NASZYM DOMU
BĘDZIE CODZIENNOŚĆ RÓŻOWA
BĘDZIEMY SIĘ KOCHALI
MIŁOŚĆ BĘDZIE BAJKOWA
A W TYM NASZYM DOMU
PRZED KOMINKIEM Z SZAMPANEM
BĘDZIEMY LEŻEĆ NADZY
UPAJAĆ SIĘ BĘDZIEMY POŻĄDANIEM
TWOJE CZUŁE DŁONIE
POZNAWAĆ MNIE BĘDĄ OD NOWA
USTA NASZE ZACHŁANNE
PIESZCZOTĄ WYRAŻĄ SWE SŁOWA
ZBUDUJĘ DLA NAS DOM
MARZENIA SIĘ MOJE ZBUDZIŁY
ZBUDUJĘ DLA NAS DOM
WPROWADZISZ DO NIEGO SIĘ MIŁY?



....tylko chwilę....

BYŁAM TWOJA
TYLKO NA CHWILĘ
BYŁO CUDOWNIE
MIŁOŚCI TYLE
DŁUGIE ROZMOWY
PRZYSZŁOŚCI PLANY
BYŁEŚ MÓJ TYLKO
NA CHWILĘ KOCHANY
LECZ NIE ŻAŁUJĘ
CUDOWNIE BYŁO
UŚMIECH NA TWARZY
CHOĆ SIĘ SKOŃCZYŁO
"-NIE PŁACZ PO TYM
CZEGO JUŻ NIE MA
CIESZ SIĘ NA TO
CO PRZYNIOSĄ MARZENIA-"