fraktal1

registro: 02-10-2014
żyć, uczyć się , pracować i pozostawić po sobie coś cennego…
Pontos53mais
Manter o nível: 
Pontos necessários: 747

Rembertów - 20 maja

Rembertów, obóz NKWD - "...Umierało wielu, głównie z głodu. Po każdej nocy zakopywano kilkunastu zmarłych. W pobliżu bramy wewnętrznej obozu był wielki rów. Tam zakopywano zmarłych. Rów szybko się zapełnił i teren został wyrównany."
"Do Rembertowa wjechaliśmy wozami przez przejazd kolejowy przy ul. Kilińskiego - wspominał uczestnik akcji, Albin Wichrowski "Góral" (…) - Grupa szturmowa z Wichurą poszła dalej do bramy głównej. Za nią weszła grupa wsparcia złożona z ludzi Wichra. Gdy zmiany poszły na wartownię Wichura dał rozkaz rozpoczęcia akcji. (…) Po wyważeniu furtki przy bramie weszliśmy do środka, likwidując stojących tam wartowników. Kilku z nas wpadło do domku. Miał dwie izby. W pierwszej siedział na krześle sowiecki oficer. Nogi miał w misce z wodą. Przed nim klęczał jakiś człowiek. Wyglądało jakby mył enkawudyście nogi. Oficer sięgnął po broń. Nie zdążył. Zwalił się z krzesła martwy. Cywil zawołał do nas, że jest więźniem, żeby go nie zabijać. (…) Po 25 minutach od rozpoczęcia akcji nasi byli już poza obozem”.
W nocy 20/21 maja 1945 r. 44 osobowy oddział uderzeniowy, składający się z b. żołnierzy AK i innych formacji niepodległościowych, uwolnił kilkuset więźniów obozu NKWD w Rembertowie.
Akcją dowodził ppor. Edward Wasilewski "Wichura". Uwolniono ok. 550 osób, zginęło ponad. 60 sowieckich zbrodniarzy z NKWD przy stracie 3 żołnierzy z Mińskiego Mazowieckiego Obwodu AK. Po tej akcji sowieci wstrzymali wywózki Polaków z tego obozu na Syberię. W trakcie pierwszej wywózki z Rembertowa do łagru został wywieziony gen. August Emil Fieldorf "Nil".
Dalsze losy dowódcy akcji? - niestety, przykro pisać, bardzo kręte. Porucznik Edward Wasilewski "Wichura", wspaniały zagończyk, odważny żołnierz, zostaje aresztowany przez UB i nakłoniony do współpracy. Tym razem jako TW "Huragan", wydaje na śmierć swoich dawnych kolegów "Bruzdę", "Orła", "Huzara" i wielu, wielu innych.
Pił nabawiając się gruźlicy. MBP zrezygnowało z jego "usług" w kwietniu 1960 r. gdy stał się już nieprzydatny, a ofiary jego donosów już dawno spoczywały w piachu. Popełnił samobójstwo
w 1968 r. wyskakując w alkoholowym amoku przez okno...
Cześć i Chwała Bohaterom! Hańba mordercom i donosicielom!
98920545_540940833253441_7843305830974750720_o.jpg?_nc_cat=111&_nc_sid=8024bb&_nc_ohc=rrwutFUrodEAX-YeXTW&_nc_ht=scontent.fpoz1-1.fna&oh=9d0577902e34bb77c105378a46e23d17&oe=5EE9FF63
DdqHa5iU8AAbmNt.jpg

Znalezione w sieci

"W dupie mam Polskę i jebać za grosze.
Anglia czy Niemcy tam się wynoszę.
Liczą się funty, liczy się euro, 
Spieprzam na zachód tam tego pełno. 
   Mijają lata, wieśniak jest Panem, 
   Choć na zachodzie ma przejebane. 
   Niby ma euro, funty, dolary, 
   Lecz przed innymi, wciąż będzie szary. 
Inny zarabia trzy razy więcej, 
A Polak w gównie tapla swe ręce. 
Bo chociaż z Polski uciekł z przed laty, 
To pokazuje, że jest bogaty. 
   I teraz popatrz Drogi Rodaku, 
   Jak Ty kurewsko boisz się piachu. 
   Nie chcesz już euro, nie chcesz dolara, 
   I czemu każdy tak z Was spierdala?! 
Tydzień wakacji i trzy dni święta, 
Myślisz że tutaj nikt nie pamięta. 
A teraz czekasz na samoloty, 
Byś mógł do Polski wrócić z powrotem. 
   Grunt pod nogami zaczął się palić, 
   Nie jesteś skory by zachód chwalić. 
   Kiedy już ludzi wywożą w workach, 
   To Ty narzekasz że stoisz w korkach. 
Kiedy ostatnio bliskich widziałeś, 
Na dwa tygodnie bana im dałeś. 
A kiedy wszystko wróci do normy, 
Ty znów spierdolisz, spakujesz torby.."

(Znalezione na jednej z grup)
Cytowany tutaj wierszyk nie jest mojego autorstwa , niestety zawiera sporo wulgaryzmów 
zamieszczenie ma na celu zwrócenie czytającego że zjawisko istnieje i wymaga zastanowienia .
https://www.youtube.com/watch?v=vNr2GXUL064

Każdy z każdym

Ponieważ , w unii to już może każdy z każdym zawrzeć związek małżeński natomiast
zawsze odbywa się to tradycyjnie znalazłem ciekawą alternatywę no na pewno tańszą
https://www.youtube.com/watch?v=dyuWgQpUSKY
A może znacie jakieś ciekawsze związki odbiegające od unijnych ?
Czy w przypadku takich związków  rodzina jeszcze jest czy już  przestaje istnieć?

 Ponieważ nie tak łatwo udzielić odpowiedzi na pytanie co jest RODZINĄ a co nie odpowiedziało mi google . Każdy może to zrobić wpisać w wyszukiwarkę RODZINA i ograniczyć zakres do GRAFIKA . Słownik mówi tak rodzina to rodzice wraz z dziećmi; czyjaś rodzina to też żona lub mąż tej osoby wraz z dziećmi albo rodzice i rodzeństwo tej osoby.


 



Jest rok 1976

Czy tylko mnie się wydaje,  że pierwsze 2 płyty "Przechodniem byłem między wami " 1976

Cień Wielkiej Góry 1975  były najlepszymi  Budki Suflera ?

Tak grała Budka 54 (44) lata temu , w czasach gdy komercja nie była wykładnią Posłuchajcie ..............

Kadzidlana mgła,
Kłębi się, spiżów jęk,
Migotanie świec
Gotyk wyższym czyni wciąż,
O marmur kopyt stuk,
I na tarczy miecz,
Taki pogrzeb chciałeś mieć.
Ciebie po prostu z domu wynieśli,
Jeszcze bardziej byłeś sam,
Dudniły grudy, grudy gliny
Na cichym... pere lachaise.
Lecz ty żyjesz, wciąż żyjesz,
Przetrwałeś jednak śmierć.
Teraz siedzę w noc,
Z twoją myślą sam na sam,
Z białych kartek patrzą na mnie
Oczy twe,
Z uczciwości serca
Sądzą nas,
Ty żyjesz, wciąż żyjesz,
Przetrwałeś jednak śmierć,
https://www.youtube.com/watch?v=xR8rJtPOlaw
Cyprian Kamil Norwid, właściwie Cyprian Ksawery Gerard Walenty Norwid herbu Topór – polski poeta, prozaik, dramatopisarz, eseista, grafik, rzeźbiarz, malarz i filozof zmarł w 1883 roku. Pytanie , które każdy powinien sobie zadać . Dlaczego jakieś młode wtedy grajki inspirowały się właśnie nim ??????????????

Sztyletnicy

Sztyletnicy – nazwa zbrojnej i dywersyjnej organizacji utworzonej przez polskie państwo podziemne w okresie powstanie styczniowego nazywano ich też powstańczym kontrwywiadem .
Sztyletnicy z sekcji żandarmerii tajnej mieli za zadanie wykonywać wyroki śmierci na szpiegach, zdrajcach powstania oraz egzekwować wyroki orzeczone przez powstańcze sądy narodowe. 
Mimo że większość tych zamachów była nieudana, to liczbę ofiar sztyletników szacuje się na 1007 osób, w tym 951 śmiertelnych. W samej Warszawie przeprowadzili w latach 1862-1864 47 zamachów. Na obszarach prowincji posuwali się do pacyfikacji całych wsi, jeśli ich ludność sprzyjała Rosjanom (np. wieś Lipie). Sztyletnicy budzili głęboki strach pośród Rosjan, byli mistrzami kamuflażu używającymi w swych akcjach uniformów oficerów, urzędników, policjantów. Obmyślając swe akcje, nigdy nie powtarzali dwa razy tego samego planu.Sztylety dosięgały denuncjatorów, szpiegów, fałszerzy pieczęci Rządu Narodowego, którzy za ich pomocą wyłudzali pieniądze, i komisarzy carskiej policji. Na ulicach i we własnych mieszkaniach ginęli członkowie komisji śledczej, która w brutalny sposób egzekwowała obowiązujące w objętej stanem wojennym Warszawie, i urzędnicy sądowi, którzy uczestniczyli w wydawaniu wyroków śmierci na Polakach.
Sztyletników powszechnie uważano  za terrorystów, którzy nie przynoszą chluby powstańcom styczniowym jednakże w oczach współcześnie żyjących  byli bohaterami
Ignacy_Chmiele%C5%84ski.PNGIgnacy Chmieleński- dowódca oddziału 
Emanuel_Szafarczyk.jpgEmanuel Szafarczyk naczelnik działającej przy Rządzie Narodowym Straży Zbrojnej – warszawskich żandarmów-sztyletników
Wpis ma charakter wyłącznie informacji historycznej , w związku ze 157 rocznicą wybuchu Powstania Styczniowego  nie ma na celu nakłaniania lub zachęcanie do czynu niezgodnego z prawem . Nie należy informacji porównywać do czasów współczesnych. 
Pomocnicze linki 
https://dorzeczy.pl/historia/64831/Sztyletnicy-zapomniani-polscy-egzekutorzy-z-powstania-styczniowego.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sztyletnicy
https://dobroni.pl/forum/sztyletnicy-1863--powstancy-styczniowi/613964
https://rcin.org.pl/dlibra/show-content/publication/edition/50917?id=50917