nicola555

 
registro: 05-08-2008
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Pontos187mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 13

Moja jarzębina


Stoi moja jarzębina między sosnami
Wiecznie z zielonymi igiełkami 
One we cztery sobie w szyku stoją
Samotności się nie boją
Ale jarzębina często smutna bywa
Samotności to nie perspektywa
I choć co dzień korale swoje 
Czerwienią maluje ale humor i 
Tak jej nie dopisuje
Hej moja jarzębino rozchmurz się proszę
W lesie już jesień zaczyna 
W złoto drzewa ubierać
I niedługo jemiołuszki i gile 
Będą twe korale spożywać
I szybko po konarach 
Śpiew rozlegnie się wesoły
To ptaki będą ci dziękować 
Że korale jak co roku dla 
Nich chowasz...
https://youtu.be/Gnuem9bim4U

Polany jesienne


Wrzosowe polany w ciszy stoją
Spokój unosi się cichutko
Rosa na kępach liliowych lśni
Wiatr leciutko włosy rozwiewa
Gdzieś ptak cicho się odzywa
Przystaje zamyślona
Jesieni ma, kolejna
Jak Ci na imię dam ?
Kolejne urodziny ...
Chciałam być tu ,na tych uroczyskach
Zadawać pytanie i słuchać jak cicho
Echo mi odpowiada...
Rok,jak długo się czeka
Taka z czasem uciecha
Lecz kiedy do tyłu cofam się
Tak bardzo dziwię się
Że tak szybko zleciało
I kolejny rok do stażu lat się dodało
Tak tu cicho,letnicy wyjechali
Nitki babiego lata policzki całują
W rąbek sukienki zaplątał się 
Mały pajączek...
Natura życzenia mi składa
Powietrze drży jak dłoń chłopaka
Który po raz pierwszy dziewczynę całuje
Przeszłość jak kot szybko przemyka
Zostawiając drogę przyszłości
A ja zadaje pytanie
O co zapytam za rok 
Kiedy tu stanę ?
https://youtu.be/uazMNGCV0j4


I odleciały


Jesień idzie wielkimi krokami
Bociany pokrążyły nad łąkami
I odleciały...
Ciepłe kraje im już zapachniały
Jeszcze jaskółki przefruwają
Ale i one lada chwila odlecą
Tak co roku się dzieje
Zostawią nam jednak nadzieję
Z nimi też odleci ptactwo inne 
Które nie znosi zimna
A my ?...my zostaniemy 
A z nami zwierzaczki i ptaszki
Co wiernie trwają 
Mimo że mrozy w kość im dają
Dlatego każdej zimy karmniki obfite
Jak ptasie stołówki zapełniam
Ziarnem wszelkim
I słoninka też rozwieszona
I kiedy patrzę na mój słynny orzech 
Na środku podwórka mimo 
Że liści pozbawiony ,nie jest smutny
Śpiewem ptaków rozbawiony 
W kelnera się bawi i zaprasza ptaków rzesze
A one nie odmawiają ...
Cały dzień przyfrywają,przyfrywają
Śnieg spadnie i stopnieje
I ciepły promyk słonka 
Ziemie ogrzeje ...
I znów ptactwo powróci
Serce się będzie radowało
Do kolejnej jesieni
Tak było i tak jest
I nikt tego nie zmieni
https://youtu.be/WRoZu2Ljjfk

Układanka

Tak dokładnie się swoje życie układa
Co dzień coś nowego życie dodaje
Uważnie czyta się każdy kawałek
Równiutko kartki się składa
By niczego nie przeoczyć
Może jakieś poprawki wnieść
Choć czasem nie rozumie
Po co i dlaczego...
Patrzę gdzieś w dal
Czy czekam na Ciebie?
I nasłuchuje dzwonka u drzwi
A los nie raz sobie drwi
Dziś nic tak właściwie nie robiłam
Słońce niemiłosiernie paliło
Nawet ptaków słychać nie było
Tak upalnie było
Jedno miejsce przyciągało
Moja rzeka zawsze miło witała
Malutkie rybki leciutko nogi łachotały
Jak by dzień dobry powiedzieć chciały
Leżę na piasku rysuje obrazy
Tak,tak chce by moje życie
Było takie bez skazy
https://youtu.be/6zsAR5aDcPo



W kilku krokach


Wróć  szepcze jak wtedy
Pamiętasz tamte dni
Takie normalne
Wypijemy poranną kawę
Na dróg rozstaju 
Zatrzymajmy się chwilę
Skrawki snów w całość układam
Szukam miejsc zapomnianych
Bilans miłości i zdrad
Z tego też składa się świat
Nie mów nic ,niech cisza trwa
Stan zawieszenia niech trwa
Chwiejne kroki 
I pytanie gdzie kres
Nie chcę być więźniem
Czterech ścian
Zabierz mnie ...
Nie powiem już ,,nie"
Znowu mi czas kołysankę gra
Jak tamtego lata
Widzę w Twych oczach
Tak znany mi blask
https://youtu.be/mXcfSfwgB-Q