Katarina04

 
Adăugat: 23.10.2008
Dostępna... tylko na receptę!!! ;-)
Puncte116mai mult
Nivelul următor: 
Puncte necesare: 84

Ze słuchawkami w uszach pod wiatr codziennie szła, przez Niego bała się miłości bardzo tak...

Mam ochotę wybuchnąć niekontrolowanym śmiechem, kiedy wracam do domu i zaczynam analizować naszą relację...

Mijamy się pochłaniając nawzajem wzorkiem...

Stając przed sobą, odwracamy spojrzenia, kiedy tylko się spotkają...

Nie rozmawiamy ze sobą, wymieniamy się tylko porozumiewawczymi sygnałami...

Dotykamy się z każdą nadającą się okazją tylko po to, aby poczuć siebie nawzajem...

Żadne z nas nie chce przyznać się, że nam zależy...

Wiesz, co jest najzabawniejsze?

Że oboje doskonale wiemy, jak cholernie siebie pragniemy...

Wiesz, co jest najgorsze?

Że czas, kiedy moglibyśmy być nawzajem szczęśliwi marnujemy na jakieś tanie gierki ze strachu przed upokorzeniem...