W czasach PRL-u nadawano komunikaty o stopniach zasilania i zdarzały się wyłączania prądu. Efektem ich był później wyż demograficzny, ale nie wiem jak wpłynęły na popularność muzyki akustycznej. Na wzrost jej popularności wpłynął niewątpliwie cykl koncertów „Unplugged” w MTV. Czy wersje bez prądu są ładniejsze niż pierwowzory, osądzicie sami. Ja osobiście lubię rano czarną bez cukru, a wieczorem z prądem (polecam na długie jesienno-zimowe wieczory).

The Eagles - Hotel california

David Gilmour - Wish you were here live unplugged

Red Hot Chili Peppers - Under the Bridge (Acoustic Version)

Eric Clapton - Layla Unplugged

Rod Stewart - Maggie May

GoldeN LifE feat. Artur Gadowski - Wszystko to co mam

Budka Suflera - Martwe morze (Akustycznie)

Zapraszam na bloga  https://www.gamedesire.com/pl/player/Zdzislaw_55/blog

Co zawdzięczamy Amerykanom? Gumę do żucia, Kaczora Donalda, Myszkę Micki, hamburgery 

z McDonaldów, Tomka Sawyera, steki, Coca Colę, Pepsi Colę, westerny, Johna Rambo, drapacze chmur, jeansy, fast foody, amerykański styl życia i wiele innych rzeczy, które nie zawsze nas  uszczęśliwiają.  

Na pewno lubię  jazz, blues, rock’n’roll i muzykę country mające ichni rodowód. Teraz będzie mądre zdanie: „W epoce globalizacji amerykanizacje galopuje” (koniec mądrych zdań). Nie oparł się jej nawet mój ulubiony gitarzysta Mark Knopfler. Mam do niego słabość, więc mu wybaczę. Oczekuję jednak, że dla równowagi nagra w New Targu płytę z Bułecką na ten przykład, albo z innym Brandstatterem. Dziś nie będę lansował hasła „w naszym country, nasze country” i przedstawię mojego idola grającego country 

z hamerykanskimi muzykantami, hej.

PS

To hej, bo mam góralskich przodków.

Mark Knopfler-Blue Moon Of Kentucky

Mark Knopfler & Iris Dement - The Way I Should

Mark Knopfler i Chat Atkins - Poor boy blues

Chet Atkins and Mark Knopfler - Sweet Dreams

Mark Knopfler & Emmylou Harris - Born to Run

Notting Hillbillies - Railroad Worksong

Notting Hillbillies - Weapon Of Prayer

Mimowolnie pobiłem rekord. Trzeci raz z rzędu włączyłem film i nie zdołałem go obejrzeć. Nie zdradzę jaki to obraz sromotnie przegrał z Morfeuszem, bo Arnold mógłby się obrazić a to człek wpływowy. Obudziłem się za to przed świtem wyspany i postanowiłem zaserwować sobie muzyczną przebudzankę. Możecie sprawdzić co z tego wyszło.

Blue Moon - Rod Stewart

Richard Galliano - Historia de un amor

Jack Savoretti - Breaking The Rules

Suzanne_Vega_fools_complaint

Imany & Friends - Try Again

Zapraszam na bloga  https://www.gamedesire.com/pl/player/Zdzislaw_55/blog

Lubię jesień, tę polską złotą ze słońcem przebijającym się przez poranne mgły, złocisto-czerwonymi lasami, z dywanem szeleszczących liści, dymem ognisk snującym się na polami i zapachem zoranej ziemi. Taką jesień chciałbym aż do Świąt Bożego Narodzenia i takich dni wam życzę.  Tylko wiosna wydaje się być piękniejsza. Dzisiejsze piosenki mają nam przypomnieć jesienne klimaty. Osądźcie sami na ile mój wybór był trafny.

Leszek Długosz - Dzień w kolorze śliwkowym

MICHAŁ LORENC "Babie lato"

Niemen – Wspomnienie

Czerwone Gitary – Jesień idzie przez park

Magda Umer - Koncert na dwa świerszcze

Czerwony Tulipan - liryk na jesień

 Elżbieta Adamiak – Jesienna zaduma

Trwaj chwilo, trwaj - Ela Adamiak i Adam Nowak

https://www.youtube.com/watch?v=aINIm520-Nc

Zapraszam na bloga  https://www.gamedesire.com/pl/player/Zdzislaw_55/blog

Kolejna piosenka pochodzi również z roku 1976. Śpiewa ją amerykański duet soft rockowy  England Dan & John Ford Coley. W latach 1976 – 1979 sześć ich kompozycji znalazło się w Top 40. W roku 1980 muzycy się rozstali, bo Dan zdecydowała się na karierę solową jako piosenkarz country.

England Dan & John Ford Coley - I'd really love to see you

Grupa Toby Beau nagrała tylko 3 albumy studyjne. Z roku 1978 pochodzi ich największy przebój.

Toby-Beau-My-Angel-Baby

Atlanta-Rhythm-Section powstała w 1971 roku na południu USA. Istnieje do dnia dzisiejszego ale z założycieli dotrwał tylko Dean Daughtry. Piosenka-Imaginary-Lover nagrana została 

w roku 1978

“Moonlight_Feels_Right”  to debiutancki singiel grupy Starbuck, który dotarł do 3 miejsca Gorącej 100 Billboardu w roku 1976. Niestety inne piosenki tego sukcesu nie powtórzyły.

Piosenka Jack nad Jill doszła do 8 pozycji na liście  U.S. Billboard Hot 100

Raydio-and-Ray-Parker-Jr-Jack-And-Jill