to są drzwi a to jest stół
to jest półka pełna ziół
to jest łóżko w którym śpię
śpi się w nocy żyje w dzień
każdego ranka otwieram oczy
myślę czym życie dziś mnie zaskoczy
kręci się ziemia mijają dni
świat przemija a ja z nim
a w tej szafie leży plecak
niespokojne myśli wznieca
a w tej szafie garnitury
aby szklane zdobyć góry
to jest chleb a to jest szal
a to wieszak na nim żal
żal się wiesza na wieszaku
smutki chowa się w plecaku
buty stoją tam pod ścianą
a po ścianie biega pająk
na suficie gwiazd bez liku
a marzenia na śmietniku