oczy...
Czerwona, zmysłowa sukienka albo mała czarna. Kuszący makijaż, błyszczyk
podkreślający usta. Wysokie obcasy, wyrafinowane perfumy. Zadajemy
sobie wiele trudu, by podobać się mężczyznom. Tymczasem okazuje się, że
takie zabiegi nie zawsze spełniają swoje zadanie. Panowie często
zwracają uwagę na rzeczy, o których nawet byśmy nie pomyślały, że mogą
być seksowne. Do tej pory mogłaś nawet nie zdawać sobie sprawy, jak
potężną bronią władasz. Wystarczy spojrzeć w lustro i sprawdzić, czy
masz któryś z następujących atrybutów. Będziesz zdziwiona, jakie
szczegóły dostrzegają mężczyźni i jakie uważają za atrakcyjne.
piegi...
Wiele kobiet próbuje je ukryć pod grubą warstwą podkładu. Znienawidziły
ten element swojej urody jeszcze jako nastolatki i nie dają się
przekonać, że może dodawać im atrakcyjności. Piegi mają także piękne
aktorki, na przykład Lindsay Lohan czy Emma Watson. W żadnym stopniu nie
wydają się im przeszkadzać. Wręcz przeciwnie – starają się ten element
wyeksponować, uczynić z niego swój znak rozpoznawczy. Mężczyźni
uwielbiają piegi, uważają, że są niezwykle urocze.
ramiona...
Nie mini-spódniczka ani wyeksponowany dekolt, lecz dyskretnie odsłonięty
kawałek ciała w mniej popularnym miejscu. Odkryte ramiona i kark
działają na mężczyzn niezwykle zmysłowo. Niejednokrotnie potrafią
bardziej rozbudzić ich wyobraźnię niż podkreślony biust. Oczywiście,
najlepiej działają nagie ramiona w połączeniu z elegancką, seksowną
sukienką, ale nawet zwykła letnia bluzka o takim kroju przyciągnie
męskie spojrzenia.
pewność...
To cecha, którą panowie uwielbiają. Nie może oczywiście przechodzić w
zadufanie w sobie ani w zarozumiałość. Jeśli jednak kobieta wierzy w
siebie, jest świadoma swojej atrakcyjności, zaczyna zupełnie inaczej się
zachowywać niż zakompleksiona dziewczyna. Ruchy pewnych siebie pań są
gładsze, bardziej zdecydowane, a postawa ciała otwarta i przyjazna.
Jeśli kobieta lubi i akceptuje swoje ciało (nawet jeśli nie jest
idealne), tak samo będzie je postrzegał mężczyzna.
usta...
Mają niezwykłą moc. Kiedy kobieta flirtuje z mężczyzną, pije przez
słomkę, nakłada czerwoną pomadkę, rozchyla usta w szerokim uśmiechu.
Przez większość mężczyzn za najbardziej zmysłowe uważane są pełniejsze
wargi. Wąskie, czasem podświadomie, mogą kojarzyć się z zaciętością i
chłodem. Silikonowe – z racji tego, że mało naturalne, też nie znajdują
się na czele listy.
uśmiech...
Same usta już są zmysłowe, a gdy pojawi się na nich uśmiech,
niewątpliwie jeszcze bardziej działa na mężczyzn. Ma znacznie większą
moc, niż uświadamiają to sobie panie. Każdy jego rodzaj, w zależności od
kontekstu i od osobowości kobiety, ma swój urok. Może uwodzić albo
świadczyć o pozytywnym nastawieniu, zainteresowaniu, chęci kontynuowania
rozmowy i znajomości.
poczucie humoru...
Jest nieodłącznym komponentem atrakcyjności. Zwykle panowie szukają u
kobiety trzech rzeczy: inteligencji, urody (często zamiennej na „to
coś”) i właśnie poczucia humoru. „Kobiety lubią mężczyzn, którzy będą
umieli je rozbawić, więc czemu my mielibyśmy różnić się nastawieniem w
tym względzie?” – pyta Andrew Kardon. Poczucie humoru to dodatkowa
warstwa całej osobowości, a co za tym idzie – silniejszy seksapil.
A Ciebie co inspiruje w kobiecie ?
Jest tu napisane ? Nie ?
dopisz...
samotniś_
Adăugat:
Nie taki samotny samotniś_.... Alfiąto :d... ❤. Niech dzisiaj bedzie lepsze niz wczoraj i gorsze niz jutro...