Pozytywne stwierdzenia tworzą w nas pozytywny sposób myślenia. Ci z kolei, którzy myślą pozytywnie, wykazują większą odporność na różnego rodzaju zaburzenia związane z nastrojem. Depresja ma wiele przyczyn. Jednakże myśli związane z niskim poczuciem własnej wartości, z brakiem godności, z tym, że ktoś nie czuje się wystarczająco dobry odgrywają w niej bardzo istotną rolę.
Pozytywne stwierdzenia mogą jednak wpływać na nasz sposób myślenia sprawiając, że będzie działał on na Twoją korzyść, a nie przeciwko Tobie.
Pozytywne stwierdzenia to pewnego rodzaju deklaracje wypowiadane w oparciu o odczuwaną prawdę. Nie da się ukryć, że pozytywne stwierdzenia odegrały istotną rolę w poprawie sposobu myślenia wielu osób na całym świecie. Rezultaty stosowania tej techniki nie są jednak jednakowe dla każdej osoby.
Dlaczego więc dana osoba miałaby odczuwać korzyści z wewnętrznego dialogu, w którym często padałyby pozytywne zwroty, choć inna osoba robiąca to samo nie odczuje z tego powodu żadnej zmiany? To dobre pytanie.
Pozytywne stwierdzenia mogą skutecznie działać, ponieważ mają w sobie moc motywowania. Są nawet w stanie programować nasz mózg, żeby pracował na podstawie przyjętych założeń. I nie ma tu większego znaczenia, czy założenia te zbudowane będą na rzeczywistości, czy na wyobrażeniu, ponieważ mózg nie jest w stanie ich od siebie odróżnić. Właśnie dlatego oglądając film potrafisz się rozpłakać lub wybuchnąć śmiechem. Umysł identyfikuje się wtedy z fikcyjną postacią.
Jedno stwierdzenie to w rzeczywistości wszystko, co mówisz lub myślisz. Wiele z tego, co zazwyczaj mówimy i myślimy jest bardzo negatywne i nie tworzy dla nas pozytywnych doświadczeń. Jeśli chcemy odmienić nasze życie, musimy skorygować nasz sposób myślenia i mówienia nadając im pozytywny ton.
-Louise Hay-
Pozytywne stwierdzenia – nadaj im mocy
Jeśli jakiś negatywny sposób myślenia zakorzenił się w naszym umyśle na dobre, podświadomie ma zdolność anulowania pozytywnych stwierdzeń. To jeden z powodów, dla których u części osób pozytywne stwierdzenia zdają się nie wprowadzać żadnej zmiany. Negatywny wzorzec myślenia jest u nich tak silny, że to, co pozytywne zostaje zaduszone już w zarodku.
Dobrą nowiną jest to, że można doprowadzić do zmiany i sprawić, że pozytywne stwierdzenia zaczną na nas bardziej oddziaływać. Ostatecznie będą w stanie zwyciężać negatywny sposób myślenia. Jak można to osiągnąć? Psychoterapeuta Ronald Alexander proponuje następujące kroki:
- Każdy z nas ma swoją listę negatywnych cech, która zawiera również krytykę wyrażoną na nasz temat przez innych. Nie osądzaj, czy jest to słuszne, czy nie. Wszyscy posiadamy jakieś negatywne cechy, właśnie to czyni nas ludźmi. Poszukaj raczej jednego zwrotu, który najlepiej oddaje problem, na przykład: czuję się niegodnie. Zastanów się teraz, czy czujesz to w jakiejś konkretnej części ciała. Czujesz ciepło w żołądku, a może ściśnięte gardło?
- Napisz jakieś pozytywne stwierdzenie na temat twojej samooceny. Możesz poszukać również synonimów, aby ostatecznie wzmocnić ideę. Na przykład zamiast mówić: „Posiadam swoją godność„, możesz też mówić: „Jestem godna uwagi i cenna”. Po tym jak zapiszesz pozytywną wersję stwierdzenia, poproś kogoś zaufanego, żeby zobaczył, czy można jeszcze wzmocnić przekaz.
- Powtarzaj zapisane stwierdzenie przez jakieś pięć minut trzy razy dziennie, z rana w południe i wieczorem. Idealną chwilą jest, gdy szykujesz się przed lustrem, bo mówiąc możesz na siebie patrzeć. Innym pomysłem jest wielokrotne zapisanie stwierdzenia w zeszycie. Z czasem będziesz mogła stwierdzić również czy to, co piszesz zmienia Twój styl pisania. Będzie to wskazówka, że Twój umysł zmienia sposób działania.
- Zakotwicz pozytywne stwierdzenie w Twoim ciele umieszczając rękę na miejscu, w którym odczuwasz emocję (patrz punkt pierwszy). Pamiętaj też o oddychaniu podczas, gdy ją zapisujesz lub wymawiasz. Aby przeprogramować mózg musisz nadać stwierdzeniu realizmu.
- Spraw, by ktoś zaufany powtarzał Twoje stwierdzenie. Jeśli nie masz takiej osoby do dyspozycji, posłuż się lustrem w celu wzmocnienia uzdrawiającego przekazu.
Pozytywne stwierdzenia a medytacja
Pozytywne stwierdzenia mogą stanowić skuteczne narzędzie służące poprawie Twojego samopoczucia i nastawienia. Mogą stanowić punkt oparcia do wprowadzenia konkretnych zmian w Twoim życiu. Miej też na uwadze, że ich działanie jest o wiele skuteczniejsze, jeśli najpierw uda Ci się wykryć negatywne stwierdzenie będące podstawą Twoich problemów.
Medytacja z głęboką uwagą stanowi bardzo skuteczną metodę, która pozwoli Ci odkryć negatywne myśli zakopane głęboko w podświadomości. Pomoże Ci również selekcjonować je określając co jest dla Ciebie dobre, a co nie. Praktykując głęboką uwagę nie mamy na celu bezpośredniej zmiany. Chodzi raczej o to, by znaleźć w sobie siłę i zdolność, by najpierw zaakceptować to kim jesteśmy, a następnie wprowadzić odpowiednie zmian