Crisstimm

 
Присоединился: 14.12.2007
The more I learn about people the more I like my dachshunds
новый уровень: 
очков нужно: 151

Pełna niepewności prawie canzona Nadąsanej

Co zrobisz, gdy pójdę, gdzie nogi poniosą, czyli w dal siną,

W niebyt, w odmęty lub mroku bezdennego czeluście?

Zastąpisz osobę mą skromną - Aliną, Irminą, Balbiną

Lub inną "iną", na pewno, w nieszczególnie dobrym  guście?

 

Co zrobisz, gdy pełen zdumienia sformułujesz śmiałą tezę: zabrakło - 

Istotki, zapachu, włosów na poduszce, maj...  rzeczy kilkunastu?

Przeszukasz Ełk, Wrzeszcz, Kartuzy, nad Notecią Nakło,

Lub inne dowolne, w promieniu studwudziestu kilometrów, miasto?

 

Co zrobisz, gdy na tubalne twe wołanie ni razu nie odpowiem?

Zakrzykniesz raz jeszcze? Dwa? Może nawet i trzy razy?

Czy z miną poważną wyksztusisz z siebie: wróć kochana, albowiem

Nie chowam do ciebie, w tym oto momencie, ni krztyny urazy?

 

Co zrobisz, gdy tęsknota cholernie explicite cię przyszpili;

Odszukasz pod łóżkiem notes sprzed roku, czyli całkiem stary?

A w nim numery do Zuzy, Adrianny, Grażyny, Emilii

Alboż i nawet do Łucji? Bądź (o zgrozo!) i do tej (!) Barbary?

 

Co zrobisz, gdy z lekką zadumą i chrypką odkryjesz: w cholere se poszła?

Czy wtedy z rozpaczą przyzwiesz druhów dwóch? Dla ciebie to mrowie...

I czy, gdy po kirszu, konkluzja wypłynie: to zła kobieta była, zła, a nawet oschła,

Czy wtedy zaśniecie, czy imprę zrobicie (w co wątpię) z hasłem: Trzej M(N)ocy  Królowie?


Echh...



Cokolwiek jednak popełnisz Misiaczku, znaczy - Mój Niedźwiedziu Srogi!

Ba; Mój Niedźwiedziu Lecz Z Delikatością Misia – taki nawet epitet dorzucę!

Że, jak do Rzymu prowadzą, ex circum orbem terrarum, drogi,

Takoż i moje do cię...  Więc carpe diem! Bo i tak do ciebie wrócę!


(uprasza się niezwykle uprzejmie o nieutożsamianie podmiotu lirycznego z autorką)