Obejrzałam wspomnienie o Krzysztofie Kolbergerze. O jego życiu, tym wcześniejszym i tym z ostatnich dni. O jego drodze do aktorstwa. Wspomnienia o Nim bliskich i przyjaciół. Romantowska (była żona) powiedziała o Nim, pięknie: ...tak jak On chorował i cierpiał (nie absorbując nikogo). tak cierpią ... zwierzęta.
https://www.youtube.com/watch?v=fS---ZM3oNY
Zapewne wielu z Was nie słuchało pięknej poezji, deklamowanej przez Pana Krzysztofa Kolbergera w Strofach dla Ciebie w Lecie z Radiem. Achhh, ten głos!!!! Piękny, aksamitny, płynący z serca wprost do serca, z duszy do duszy. Tak jak On recytował poezje romantyczne, mało kto potrafił. Ten głos zawsze będzie pobrzmiewał we mnie. Żegnaj.... R.I.P. Pustka, jaką zostawiłeś, zostanie cichą, niemą przestrzenią, której żaden głos tak pięknie jak Ty to robiłeś nie wypełni