^^szatynka^^

 
prihlásili ste sa: 17.10.2008
Bodov106viac
Next level: 
Points needed: 94

Hardcorowe dowcipy dla dorosłych 3;)

Przychodzi murzyn do warzywniaka i pokazuje na banany.
- Co to jest? - pyta
- To są banany - odpowiada sprzedawca
- U nas to są taaaaaakie banany!!
Potem pokazuje na pomarańcze i tak samo pyta się. Sprzedawca odpowiada, a on na to że u nas to są taaaaaakie pomarańcze. Sprzedawca lekko w****iony patrzy na murzyna, po czym znowu murzyn pyta się.
- Co to jest? I pokazuje na morele.
Sprzedawca już mocno wkurzony odpowiada, a murzyn wyśmiewa go i pokazuje, że u niego są taaaaaakie morele. Po czym pokazuje na arbuza i pyta się.
- Co to jest?
A sprzedawca na to:
- A to jest polski, pierd...ny, zielony groszek!

Koło prostytutki zatrzymuje się samochód. Kierowca pyta:
- Ile za loda?
- 600 rubli.
- Ale ja mam tylko 100. Ale czekaj, może dorzucę swoją komórkę?
Dziewczynka się zgodziła... Po wszystkim gość daje 100 rubli. Dziewczynka przypomina:
- A komórka?
- A tak. Notuj: 0- 60......

Dlaczego warto sobie wytatułować 1000 dolarów na penisie ?
-PO 1
Mozesz bawic się swoją forsą do woli
-PO 2
Mozesz patrzec jak kapitał rośnie
-PO 3
Twoja kobieta moze ciągnąć forse do woli

Babcia zachorowała i lekarz przypisał jej czopki. Ale jako że była gruba i nie mogła sobie poradzić, poprosiła Jasia o pomoc.
- Jasiu masz tutaj czopka, ja podniosę spódnice, a ty mi go wsadzisz.
Jak powiedziała, tak zrobiła. Stoi tak wypięta a Jasio patrzy, patrzy... w pewnym momencie pyta:
- Babciu... a w tę dziurkę, czy w raportówkę?

siedzą dwa pedały nad jeziorem jeden wchodzi do wody i pływa
drugi pyta go : Jaka woda ?
odpowiada : HU***
na co ten drugi : to skacze na dup*

Kłóci Sie dwoch pedalow, i po chwili:
-Hu* Ci w Dup*
A Drugi na to:
-To co Juz Się pogodzilismy ?

Przychodzi baba do warzywniaka i mowi poprosze ogórka kasjer pyta pokroic ? baba odpowiada co ty myslisz ze mam pi*de na zetony?

Przychodzi facet do zakładu w którym robią tatuaże i mówi:
-proszę mi tutaj na hu** wytatuować Ferrari.
Odpowiada typ co w tym zakładzie robi:
a to prezent dla dziewczyny?
Nie, dla chłopaka.
A to może ja jeszcze za darmo panu na jajkach wytatuuje dwa traktory?
A po co?
Żeby jak ferrari w błocie ugrzęźnie to te traktory pociągnęły dalej !

Przechodzi facet kolo śmietnika. Patrzy a tam w śmieciach baba leży. Podchodzi do niej i pyta:
- babo ty żyjesz?
A baba:
- żyje
To facet mówi:
- a rusz ręką
To baba ruszyła
A facet mówi:
- a rusz nogą
Baba ruszyła
A facet na to mówi:
- o jacie pierdole całkiem dobrą babę ktoś *yjebał.........

Dzień wizytacji prezydenta w szkole, nauczycielka strasznie zmartwiona myśli sobie - Co ja zrobię, przecież ten Jasiu tak strasznie przeklina.
-Jasiu proszę cię nie przeklinaj dziś na wizytacji - mówi pani
na to jasiu - Dobrze.
Prezydent wchodzi do klasy i pyta
-Proszę o jakieś słowo na literkę B.
-Gosia podnosi rękę i mówi - Baranek
-Proszę o jakieś słowo na literkę C
-Staszek podnosi rękę i mówi - Ciastko
-Dobrze, teraz może jakieś słówko na literę K.
-Jasiu podnosi rękę (nauczycielka całą spocona)
Jasiu mówi - KAMIEŃ (naucczycielka odetchnęła) jasiu pokazuję rękami i dodaje: "ALE KUR*A TAKI WIELKI"

Nowy ksiądz byl spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafi, więc
prosił koscielnego żeby mógł do swiętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby
się rozluźnic.I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju, znalazł list:
DROGI BRACIE!!!
- Następnym razem dolóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do
wódki;
- Na początku mówi się "Niech bedzie pochwalony", a nie "ku*wa mac"
- Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
- Kain nie ciągnal kabla, tylko zabił Abla,
- Po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a
nie zjeżdża po poręczy.
- Na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duze t"
- Nie wolno na Judasz mówic "ten skur*ysyn "
- Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
- Jest 10 przekazań a nie 12;
- Jest 12 apostołów a nie 10;
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pi*du;
- Inicjatywa aby ludze klaskali była imponujaca ale tańczyć makarene i
robić "pociąg" to przesada;
- Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
- Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut;
- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie skur*iałą dzi*ką;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj*bali.
- Ten obok w "czerwonej sukni" to nie byl transwestyta, to byłem ja,
Biskup.

Szefowie największych banków zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka:
Reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja.
Potem Kolejni Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu.
W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Rychu mamy tyle kasy, na ch** ci jeszcze ta żarówka