Przyszła dziś miłość
na wariackich papierach
uśmiechnięta od ucha do ucha
niecierpliwa
znaki szczególne-oczy pachnące błękitem
i dziurawy parasol na wszelki wypadek

pyta od progu
czy w porę
czy może lepiej z piątku
na sobotę

spróbujmy może raz na kocią łapę
na waleta albo jak tam chcesz
było nie było
znamy się tyle lat
umiemy na wyrywki
w snach miętowych szukamy

pójdziemy na przełaj pod wiatr
gdzie diabeł mówi dobranoc
weźmiemy ze sobą co trzeba
tęsknoty trochę i niespełnienia
listy tam i z powrotem
a kiedy wyśnimy już wszystko
pomkniemy na gapę
autostradą do nieba
                                 /G.K./

Zadrwiło ze mnie życie.

Miał być flirt

mały i słodki

jak zielony groszek,

a przyszła miłość -

kłopotliwa, niepotrzebna.

Rozogniona,

mimo to próbuję

zachować spokój...

Istnieje tylko Zło i Wielkie Zło, a za nimi oboma, w cieniu, stoi Bardzo Wielkie Zło. Bardzo Wielkie Zło, (…) to takie, którego nawet wyobrazić sobie nie możesz, choćbyś myślał, że nic już nie może cię zaskoczyć.
I widzisz, (…) niekiedy bywa tak, że Bardzo Wielkie Zło chwyci cię za gardło i powie: "Wybieraj, bratku, albo ja, albo tamto, trochę mniejsze".(...)
Mniejsze zło istnieje, ale my nie możemy wybierać go sami. To Bardzo Wielkie Zło potrafi nas do takiego wyboru zmusić. Czy tego chcemy, czy nie.

* Źródło: Mniejsze zło A. Sapkowski

Ludzie (...) lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni (...) Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.

* Źródło: Ostatnie Życzenie A. Sapkowski

...hmm...

Wiara czyni cuda,
Cuda rodzą nadzieję,
Nadzieja dodaje siły
Siła buduje człowieka,
Człowiek tworzy sytuację
Sytuacje stwarzają uczucia,
Uczucia dają szczęście
Szczęście rodzi wiarę....
...................................... i koło się zamyka...

– Co to jest Graal?

– Coś, czego się szuka. Coś, co jest najważniejsze. Coś, bez czego życie traci sens. Coś, bez czego jest się niepełnym, niedokończonym, niedoskonałym.
Poeta wydął wargi i spojrzał na rycerza (...) wzrokiem, w którym wyniosłość mieszała się z wesołą życzliwością.
– Cały wieczór siedziałeś obok twego Graala, matołku.

• Źródło: Coś się kończy, coś się zaczyna /A. Sapkowski

• Postacie: Jaskier, Galahad, rozmowa o Ciri

Szukamy miłości, szczęścia, przyjaźni i nie wiadomo czego jeszcze, a nie zwracamy uwagi na tych, którzy są obok nas... być może przez cały czas i "od zawsze"...


Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.

Czasem odnajduję cię w wierszu.

Przybliżasz się, uśmiechasz.
Dzielą nas tylko wyrazy, litery,

Babel słów niepotrzebnych. (…)

***
"Huśtawka"

Uciekam przed Tobą,

bronię się,

nieskutecznie jednak,

bez entuzjazmu, zbyt słabo.

Wyciszam podszept podświadomości.

Odchodzę, wracam.
Oddaję chętne, gorące,
nienasycone ciało Twoim pragnieniom.
Do nieba wzlatuję,
lecz Ty
sprowadzasz mnie na ziemię
i jest rozpacz, rozkosz,
euforia, ekstaza,
Jest słowo „kocham”
i nie ma miłości.

Pozory normalności,
ale nic nie jest
proste, nic zwyczajne.

***
Zapach kawy o świcie
budzi mnie
ze snu o miłości…

Czy sen milszy sercu,
czy zaparzona przez Ciebie
filiżanka czułości?

***

Pieścimy się słowami,
Tulimy odległość.
Nasza miłość ma skrzydła,
Fruwające zmysły.

Ciepłe muśnięcia czuję
Wyraźnie na twarzy.
Moje policzki płoną
I rozpalają powieki.

Czy to ty mnie dotykasz?

Nie, ciebie tu nie ma.
To tylko tęsknota
Zwilża żar, przechodząc
W inny stan skupienia.