dornike777

 
prihlásili ste sa: 01.03.2007
Dusza owinięta w ciało.......
Bodov23viac
Next level: 
Points needed: 177

miłość (?) i pieniądze

Mężczyźni mogą kochać swoje żony, kochanki, dziewczyny, ale to nie przeszkadza im w krótkim wypadzie                     "na jeden numerek" czy nawiązaniu przelotnych flirtów.                                                                                             Nie czują z tego powodu wyrzutów sumienia i nie traktują takiej "miłości" jak zdrady.                                            Zdaniem specjalistów, panowie poszukują poza domem tego, czego nie otrzymują od swoich stałych partnerek (o ile takie mają).


Podstawową przyczyną korzystania z płatnej miłości jest zaspokojenie swoich potrzeb seksualnych, ale też bardzo częstym powodem wizyt w agencjach jest brak "tego czegoś" w stałym związku. Psycholodzy uważają, że jeżeli coś złego dzieje się w związku, to mężczyzna zaczyna zdradzać kobietę raczej poprzez flirt w pracy i podrywanie znajomych, a nie idzie do agencji. Dom uciech odwiedza wtedy, gdy chce rozładować swoje napięcie. Czasami robi to przez przypadek, po pijanemu... czasami przeżywa kryzys i chce się wyżyć, albo po prostu chce spróbować takiej miłości, jakiej nie ma odwagi uprawiać ze stałą partnerką. Miłość za pieniądze to także próba udowodnienia sobie, jakim jest się dobrym w łóżku... to pewność zachowania anonimowości, jak coś nie wyjdzie... to możliwość chwalenia się, bo nikt tego nie zaneguje.


Jeżeli w domu coś nie wychodzi, to zazwyczaj - zdaniem mężczyzny - winna jest kobieta... bo się zestarzała, nie nosi seksownej bielizny, jej ciało już się opatrzyło. Szuka więc innych podniet, a te daje mu prostytutka. Tyle, że najczęściej okazuje się, że potrzebna mu jest nie odmiana, ale porada seksuologa. Inną przyczyną, o której mówią specjaliści to ... wygoda. W naszym kraju funkcjonuje model miłości romantycznej do ... momentu ślubu. Kiedy padną słowa przysięgi, panowie przestają uwodzić, zalecać się, kupować prezenty. Uważają, że już wystarczy zalotów.... następuje znużenie. A w agencji panowie nie muszą się starać... to kobiety spełniają ich życzenia. I nie muszą się wysilać, by je zaspokoić.


O tym, że czysty seks, a nie potrzeba zrozumienia, przyciąga panów do domów uciech, świadczy też pora inntymnych wizyt. Okazuje się, że mężczyźni bardzo chętnie swoje zakazane numerki odbywają rano (agencje przeżywają największy boom w godz. 8-16). Panowie urywają się na godzinę, dwie z pracy, zaspokajają swoją potrzebę - ochota na seks jest większa do połunia niż nocą - i wracają do obowiązków służbowych. Tak jest wygodniej. Szybko i bezpiecznie.


czego pragną kobiety?

Dawniej kobiety wysyłały dyskretne sygnały przyzwolenia. Dziś chodzą na "ciacha' i mimo wielkiego apetytu dokonują ich ostrej selekcji. Trudno nam przyjąć do wiadomości - że jeśli ktoś w końcu przytomnie zauważy - iż seks to kwestia natury, a nie - kultury. Pożądaniem rządzi biologia, fizjologiczne zjawiska zachodzące w naszym organizmie, nie zaś - kulturowe stereotypy. Czy nam się to podoba, czy nie, kobiety lubią w seksie ulegać mężczyznom; mają potrzebę bycia zdobywaną. Ta potrzeba sprawia, że kobiety - nawet nieświadomie - mówią i robią rzeczy, które choćby w minimalnym stopniu pokazują ich bezbronność i uległość. Te "niedemokratyczne" potrzeby najpełniej ujawniają się w fantazjach erotycznych. Kobiety marzą o uleganiu, a mężczyźni o podboju.

Prawda jest bowiem taka, że wyprany z jakiejkolwiek walki o władzę i agresji, egalitarny i pełen szacunku seks jest zabójczy dla namiętności, zarówno w przypadku mężczyzn, jak i kobiet. To właśnie erotyzm pozwala nam przekraczać własne ograniczenia i to w erotyce możemy zdeptać kulturowe restrykcje. Słowem, im mniej w seksie poprawności, tym więcej ekscytacji. To co nas podnieca, to wcale nie jest seks. Miłość jest mniej ważna niż wierność i zaufanie. Ogólny wniosek jest taki, że życie intymne to wciąż dla nas tabu. O ile miłość nadal bywa ślepa, to seks już na pewno nie! Ideał mężczyzny poznajemy nie po tym jak kończy, ale jak zaczyna - liczy się rozbudowana gra wstępna.

"Masaż stóp plus wino, to rozkosz sto razy bardziej dekadencka niż orgazm".

Kobiety niekoniecznie oczekują romantyzmu i trzymania się za rączkę na dzikiej plaży. Współczesne kobiety dobrze sobie radzą z romansami. Gorzej, jeżeli chodzi o partnera, który sprostałby ideałowi mężczyzny udomowionego. Monogamia wcale nie musi być monotonna. Bliskość, dobre porozumienie emocjonalno-psychiczne buduje wspaniały seks, a nie odwrotnie. Erotyka oparta na więzi uczuciowej nie zamyka nam dostępu do instynktownych, świeżych i zaskakujących doznań.

"Idealny seks sprawia, że kobieta pięknieje".

 


??

Jeżeli kobiety są wcieleniem diabła, to kim są mężczyźni???

... przed 1 listopada...

Tylko raz przejdę przez to życie.

Jeśli mogę okazać życzliwość, zrobić coś dobrego, przynieść pocieszenie... uczynię to teraz, bo pewnego dnia odejdę, a jedyne, co po mnie zostanie, to wspomnienie tego, co zrobiłam dla innych.

Zobaczyłam na własne oczy, jaki wpływ ma przewlekła choroba na każdy aspekt życia człowieka. Chciałabym, żeby młodzi ludzie wiedzieli, że nie mamy wpływu na to, co przyniesie nam życie ... i tylko od nas zależy, jak na to zareagujemy.

Nie żałuj czasu na przyjaźń - to droga do szczęścia.
Nie żałuj czasu na marzenia - to pojazd unoszący cię do gwiazd.
Nie żałuj czasu na to, aby kochać i być kochanym - to przywilej bogów.
Nie żałuj czasu na rozglądanie się dookoła - dzień zbyt krótki na to, aby myśleć o sobie.
Nie żałuj czasu na uśmiech - to muzyka duszy.

                                             /tekst staroangielski/


seksapil przemija albo wzrasta z wiekiem!

Niektóre kobiety wyglądają tak jakby przy urodzeniu natura obdarzyła je podwójną dawką feromonów... chodzą, mówią a nawet oddychają tak oszałamiająco seksownie, że mężczyźni przejdą nawet po płonących węglach, byle tylko znaleźć się bliżej nich.      Znasz na pewno kilka takich bogiń, otoczonych niewidzialną ale doskonale wyczuwalną seksualną aurą, która - niczym woń wyrafinowanych perfum -  sprawia, że w ich kierunku odwracają się wszystkie głowy. Działają na mężczyzn jak magnes na opiłki żelaza i w dodatku wyglądają przy tym niesamowicie naturalnie. A co jest najbardziej zadziwiające, te zmysłowe aury często otaczają kobiety, które wcale nie mogą pochwalić się smukłymi ciałami i perfekcyjnymi twarzami okładkowych piękności. Mężczyźni jednak ciągną do nich jak ćmy do światła, często nawet nie umiejąc wytłumaczyć dlaczego... bąkając tylko w oszołomieniu „Bo ona ma w sobie coś takiego..."    


Co „takiego” sprawia, że te kobiety przyciągają męską uwagę? To proste. One już dawno odkryły, że bycie seksowną to stan umysłu, a nie ciała - to kombinacja pewności siebie, odwagi i doskonałego samopoczucia we własnej skórze.


Potwierdzają to psychologowie i specjaliści od budowania wizerunku - najważniejsze jest to, co ty sama myślisz o sobie, bo tę opinię przekazujesz światu. Uwierz - bycie seksowną jest łatwe i zależy tylko od twojego nastawienia. Naucz się spuszczać ze smyczy seksapil ten, który otrzymałaś w darze od natury.