fraktal1

prihlásili ste sa: 02.10.2014
żyć, uczyć się , pracować i pozostawić po sobie coś cennego…
Bodov53viac
To keep level: 
Points needed: 747

Egzekutorka

Izabela Horodecka „ Teresa” , postrach Gestapo i wrogów Polski Podziemnej

(ur. 1 maja 1908 w Moskwie, zm. 1 kwietnia 2010 w Warszawie)

Postać mało znana a jednak warto o tej pani poczytać , lub wysłuchać.

Izabela Horodecka była elegancką trzydziestolatką, gdy podczas wojny brała udział w likwidacji gestapowców, konfidentów , szmalcowników i zdrajców . Dzięki niej z powodzeniem wykonano wyrok na 23 najgroźniejszych zdrajcach Polski Podziemnej. Horodecka zasłynęła jako specjalistka od spraw beznadziejnych. Kiedy sprawcom zbrodni udawało się unikać wszelkich zasadzek ruchu oporu, wtedy do pracy przystępowała Izabela. Jej inteligencja była dla zbrodniarzy zabójcza.

Zanim jednak stała się mózgiem Oddziału Likwidacyjnego Komendy Głównej AK pod pseudonimem "Teresa", przez jakiś czas mieszkała
w Katowicach. Dobrze znała to miasto, gdzie jej mąż Zygmunt Horodecki dostał posadę prokuratora. Przyjechali na Śląsk w 1932 roku. Najpierw zatrzymali się w Rybniku, a potem w Katowicach, skąd przed samą wojną wrócili do Warszawy. Horodecki pracował tam w Ministerstwie Sprawiedliwości.
izabella.jpg

http://www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej/izabela-horodecka,521.html


https://www.youtube.com/watch?v=hZenxWdsF9U


Wigilia- relacje

Kazimierz Bartoszewicz - Podlasie, I poł. XIXw
"Przed Bożym Narodzeniem obchodzą Wigilię tym sposobem, że stół nakrywają sianem i na siano dopiero rozścielają obrus . W kącie izby jest snop zboża na uproszenie Boga o urodzaj. Są dwie potrawy, które w prowincyjach polskich są nieznane, to kisiel, galareta z rozgotowanej mąki owsianej z przymieszaniem rozmaitych konfitur, i kucia, pęcak z makiem i miodem. A przytem śpiewy kolendowe śpiewane być muszą, tak ruskie jak i polskie" (pis. Oryg.)

rozejm bożonarodzeniowy 1914

https://www.youtube.com/watch?v=bEsesh1DxcA


Andrzej Kuśniewicz - Podole lata 30-te XXw
"A Wigilia to nader ważny obrządek. Tradycja każe podawać dwanaście potraw. (...) kluski przy kutii to jak świeżo minaowany baron przy Radziwiłach. Kutia - Nadpotrawa, Obyczaj i Obrządek, niemal Sprawa Święta, jeśli nie Narodowa. Bo nasze Kresy całe - w tej kutii"

Józef Jędrycha - 1941 roku. Auschwitz-Birkenau

W czasie powrotu z niewolniczej pracy przy budowie KL Auschwitz II-Birkenau do obozu macierzystego zabijali na miejscu jeńców z komand radzieckich, którzy nie byli w stanie iść o własnych siłach. Zginęło wówczas około 300 osób.po apelu i kolacji dla SS-manów, o godz. 18, odbył się ponowny apel. Mimo srogiego mrozu więźniowie musieli wysłuchać wygłoszonego w języku niemieckim orędzia papieża Piusa XII. Zamarzły 42 osoby. Wielu więźniów załamało się psychicznie. Więźniowie starali się świętować w poszczególnych blokach i pomagać załamanym.

"Rozpoczął się śpiew niemieckiej kolędy, a następnie popłynęła potężna jak morze pieśń Bóg się rodzi - moc truchleje+ i inne, w końcowym akordzie popłynął Mazurek Dąbrowskiego. Wszyscy ściskali się serdecznie, gorąco i długo płakali, a byli i tacy, którzy głośno szlochali". W sali siódmej bloku 25 stanęła mała choinka, którą przemycił Henryk Bartosiewicz.


Pan Tadeusz – 1949 w Boże Narodzenie brał ślub. — Żona była ubrana w skromną sukienkę i mały kapelusz — opowiada. — Mieliśmy srebrne obrączki. Gości było sześcioro. Na przyjęciu podaliśmy kilo kaszanki i litr wódki. W prezencie ślubnym dostaliśmy karafkę.
Podopieczni wspominali, że kiedyś choinki pachniały lasem, że ozdabiano je
małymi czerwonymi jabłuszkami i długimi cukierkami w pazłotku przypominającymi sople, że zapalono prawdziwe świeczki, od których łatwo mógł się zająć anielski włos.


Pan Andrzej -1970

Wiele osób we wspomnieniach narzeka na kolejki, a ja uważam, że miały one swój urok, bo stało się na zmianę z rodziną i przyjaciółmi. I to w pewien sposób umacniało więzi między nami. O choinkę też trzeba się było mocno postarać, a gdy już ja mieliśmy, ubieranie było całym rytuałem
Wszędzie były kolejki. I po karpie, i po cytrusy. Ale święta do dzisiaj kojarzą mi się z zapachem pomarańczy.


Przedstawiłem relacje ludzi z różnych lat jakże różnią się te relacje na przestrzeni ostatnich 150 lat

od kutii do pomarańczy




Jugendverwahrlager

11 grudnia to 74 rocznica powstania niemieckiego obozu koncentracyjnego obozu dla POLSKICH DZIECI . utworzonego w Łodzi w 1942 roku czynny był do 1945.

Obóz mieścił się na terenie Łódzkiego getta przy ulicach Brackiej, Plater, Górniczej i muru cmentarza żydowskiego. (Polen- Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt) bo taką miał nazwę


Obóz był przeznaczony dla dzieci w wieku od 8 do 16 lat, jednak szybko tą dolną granicę obniżono. Są świadectwa byłych więźniów, którzy potwierdzają, że były tam nawet dwulatki.

DWULATKI kurna dwuletnie dzieci izolowane były w obozach


rozkaz Himlera brzmiał :

„ Na naszych wschodnich terenach Niemiec, szczególnie w „Kraju Warty”, zaniedbanie młodzieży polskiej rozwinęło się poważnie i stanowi groźne niebezpieczeństwo dla młodzieży niemieckiej. Przyczyny tego zaniedbania leżą przede wszystkim w nieprawdopodobnie prymitywnym standardzie życia Polaków. Wojna rozbiła wiele rodzin, a uprawnieni do wychowywania nie są w stanie wypełniać swoich obowiązków, polskie zaś szkoły zamknięto. Stąd też dzieci polskie, wałęsające się bez jakiegokolwiek nadzoru i zajęcia handlują, żebrzą, kradną, stając się źródłem moralnego zagrożenia dla młodzieży niemieckiej. H. Himler”

Celem bloga jest przypomnienie tych niewygodnych dla niemców kart historii tego nie wolno

zapomnieć

https://www.youtube.com/watch?v=f6sEumwqxz0

http://3obieg.pl/dzieciecy-oboz-koncentracyjny-przemyslowej-niewygodna-niemiecka-historia

https://www.youtube.com/watch?v=9zYTWMwu7LU

Wolność ????

Wolność – brak przymusu, sytuacja, w której można dokonywać wyborów spośród wszystkich dostępnych opcji.

wg wikipedii

Wolność może oznaczać brak osobistego zniewolenia (więzienie, niewolnictwo, praca przymusowa , porwanie ), brak ograniczeń ze strony władz (wolność słowa , zgromadzeń , religijna , gospodarcza ) i innych jednostek (szef, bank, szkoła, rodzina), a także zwyczajów społecznych i warunków naturalnych.

Każdy z nas inaczej rozumie to słowo.

Obserwując współczesnych niewolników w moim otoczeniu, ludzi goniących za kolejnymi zakupami , zadłużonych kredytami bez możliwości zmiany pracy bo jej po prostu nie ma mam wątpliwości czy za czasów głębokiej komuny ludzie nie byli bardziej szczęśliwi i wolni niż obecnie ?

Co jest najważniejsze ?

Tak porównując kiedyś (zniewolona Polska ) i dziś ( wreszcie wolna Polska).

https://www.youtube.com/watch?v=WfZ8kUiqUkc


Czy zapaliłeś/aś swój znicz ?

Kilkaset metrów od mojego domu znajduje się krzyż.
Krzyż chyba z betonu kiedyś była na nim tablica , 

teraz już teraz nic nie pisze gruba warstwa tynku i wiele warstw wapna skutecznie zamazało wszystko
Wg informacji od mojej babci krzyż powstał przed wojną  w pobliżu (8m od ) grobu powstańca , niestety tam gdzie był grób teraz jest droga .(uzupełniam krzyż powstał z okazji utworzenia parafii  babcia uściśliła , a powstaniec też był )

Ja tam zapaliłem dzisiaj swój znicz.

106856DSC.JPG