https://www.youtube.com/watch?v=zTZUgo40-ME
.......
Moje oczy szukają wody na pustyni
Moje stopy już długo znoszą pragnienie
Upadłam i leżałam
Powstałam i chciałam zwyciężyć
Teraz smakuję morze
Nie jest tak daleko
Jest tak trudno znaleźć ślad na piasku
Kurz i burza zabrały mi widoczność
I jak ciepły letni deszcz
Padasz na moje życie jak pan z kropel na gorący kamień
Byliśmy nieskończeni
Woda kładła się na nasza skórę
Wokół nas wszystko nietrwałe
To zatrzymujemy dla siebie
I ten dzień będziemy nosić aż do śmierci
W okamgnieniu zatrzymujemy powietrze
I wspólnie zagłębiamy się w ziemię
Daliśmy się ponieść z burzą pływów
Osiedliśmy, przybyliśmy
Byliśmy nieskończeni
Woda kładła się na nasza skórę
Wokół nas wszystko nietrwałe
To zatrzymujemy dla siebie
I ten dzień będziemy nosić aż do śmierci
Jest tak trudno znaleźć ślad na piasku
Kurz i burza zabrały ci widoczność
Przecież każdy potrzebuje letniego deszczu
Czymże byłoby życie bez niego
Każdy potrzebuje kawałka nieskończoności
Byliśmy nieskończeni
Woda kładła się na nasza skórę
Wokół nas wszystko nietrwałe
To zatrzymujemy dla siebie
I ten dzień będziemy nosić aż do śmierci
Moje stopy już długo znoszą pragnienie
Upadłam i leżałam
Powstałam i chciałam zwyciężyć
Teraz smakuję morze
Nie jest tak daleko
Jest tak trudno znaleźć ślad na piasku
Kurz i burza zabrały mi widoczność
I jak ciepły letni deszcz
Padasz na moje życie jak pan z kropel na gorący kamień
Byliśmy nieskończeni
Woda kładła się na nasza skórę
Wokół nas wszystko nietrwałe
To zatrzymujemy dla siebie
I ten dzień będziemy nosić aż do śmierci
W okamgnieniu zatrzymujemy powietrze
I wspólnie zagłębiamy się w ziemię
Daliśmy się ponieść z burzą pływów
Osiedliśmy, przybyliśmy
Byliśmy nieskończeni
Woda kładła się na nasza skórę
Wokół nas wszystko nietrwałe
To zatrzymujemy dla siebie
I ten dzień będziemy nosić aż do śmierci
Jest tak trudno znaleźć ślad na piasku
Kurz i burza zabrały ci widoczność
Przecież każdy potrzebuje letniego deszczu
Czymże byłoby życie bez niego
Każdy potrzebuje kawałka nieskończoności
Byliśmy nieskończeni
Woda kładła się na nasza skórę
Wokół nas wszystko nietrwałe
To zatrzymujemy dla siebie
I ten dzień będziemy nosić aż do śmierci
