tokaj73
Szczecin
belépett:
Dopóki nie skorzystałem z internetu,nie wiedziałem,że na świecie jest tylu idiotów.
Ajándékok
Ajándékok : 17
Magamról
Nem szeretem
Internetową drogą się spotykają,
Codziennie myśli swe wymieniają,
Po klawiaturze palce biegają,
Literki w słowa szybko składają.
To on - chłopak z daleka,
Codziennie, na nią czeka i czeka,
Więc gdy na necie się spotykają,
W wyobraźni się dotykają....
Dotyk netowy - jest taki inny....
Niby gorący - a jednak zimny,
W ramiona swoje, mocno wtuleni,
Oddają ciepło w pustkę przestrzeni.....
Całują usta swe w wyobraźni,
W imię netowej pięknej przyjaźni,
Ta wyobraźnia tak jest niewinna,
A rzeczywistość często jest inna.---------- hmm..... :-)
To dla tych co im się w baniakach poprzewracało :)
Codziennie myśli swe wymieniają,
Po klawiaturze palce biegają,
Literki w słowa szybko składają.
To on - chłopak z daleka,
Codziennie, na nią czeka i czeka,
Więc gdy na necie się spotykają,
W wyobraźni się dotykają....
Dotyk netowy - jest taki inny....
Niby gorący - a jednak zimny,
W ramiona swoje, mocno wtuleni,
Oddają ciepło w pustkę przestrzeni.....
Całują usta swe w wyobraźni,
W imię netowej pięknej przyjaźni,
Ta wyobraźnia tak jest niewinna,
A rzeczywistość często jest inna.---------- hmm..... :-)
To dla tych co im się w baniakach poprzewracało :)