sylpazero

 
lid geworden: 13-08-2006
..piękno nie jest pisane na twarzy,piękno... jest światłem w sercu...przestań cierpieć zacznij kochać
Punten112meer
Volgend niveau: 
Benodigde punten: 88

Moje myśli no i z tego????????????????????

Żyję w świecie pełnym chaosu , czasem trudno się odnaleźc a bardzo łatwo zgubic, dlatego wiem jak bardzo człowiekowi

potrzebna jest wiara w drugiego człowieka, /męża , żony dzieci przyjaciól/  i oczywiście wiara w sens istnienia na ziemi i wiara

w to że czeka nas coś więcej że tu i teraz jesteśmy po to  żeby spełnic zadanie to dla którego tu jesteśmy.Bardzo ważna jest

miłośc do człowieka. Największym darem jest miłośc  i szacunek do ludzi .Jeżeli my potrafimy kochac , to potrafimy

przebaczac , potrafimy zrozumiec słabości drugiego człowieka i  powinniśmy potrafic pomóc.Człowiek zadowolny , szczęśliwy

to taki który potrafi kochac , przebaczac i się dzielic tym co posiada w sensie duchowym i materialnym, wtedy dopiero czuje 

się szczęśliwy i spełniony.

            " Czasem w życiu napotykamy przeszkody , których nie potrafimy uniknąc , jednak pojawiają się one

              nie bez przyczyny, Zrozumiemy  to dopiero wtedy, gdy je pokonamy/"

          " Jedynym obowiązkiem człowieka jest wypełniac WLASNĄ HISTORIĘ . Tylko tyle,"

 

To są tylko moje odczucia i moja dewiza życiowa można jej nie rozumiec i wtedy trudno się z nią zgodzic.

Pozdrawiam ;)

 


Nostalgia jesienią

W zasadzie nie piszę wierszy sama, nie przepisuję ich ale ta pora jesienna nostalgią mnie pokrywa nic innego

nie przychodzi mnie do głowy jak ten przepiękny wiersz Tuwima "Wspomnienie "

                    Mimozami jesień się zaczyna,

                    Złotawa,krucha i miła.

                    To Ty ,to Ty jesteś ta dziewczyna

                    Która do mnie na ulicę wychodziła.

 

                   Od twoich listów pachniało w sieni

                    Gdym wracał zdyszany ze szkoły,

                    A po ulicach w lekkiej jesieni

                    Fruwały za mną jasne anioły

 

                   Mimozami zwiędłośc przypomina

                   Nieśmiertelnik żółty - październik.

                   To Ty ,to Ty moja jedyna,

                   Przychodziłaś wieczorem do cukierni

 

                   Z przemodlenia, z przemodlenia senny,

                   W parku płakałem szeptanymi słowy.

                   Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny,

                   Od mimozy złotej - majowy

 

                  Ach, czułymi przemiłymi snami

                  Zasypiałem z nim gasnącym o poranku

                  W snach dawnymi bawiąc się wiosnami,

                  Jak tą złotą , jak tą wonną wiązanką

 

Pozdrawiam Was serdecznie życząc więcej optymizmu aniżeli ma właścicielka tego bloga   


Samotnośc i co dalej///////////??????

Myślę pisząc głównie o sobie i Tych wszystkich którzy podobnie myślą i tak trudno się odnaleźc w dzisiejszej teraźniejszości

i tak łatwo się zagubic , zawsze kiedy dopada mnie lęk w myślach mam te słowa " nie jesteśmy sami, świat się zmienia

, a my razem z nim . Prowadzą nas i chronią anioły". Nie wyobrażałam sobie kiedyś ,że człowiek żyjąc  pośród ludzi może

czuc się tak bardzo , samotny ,zagubiony. Myślę  że spowodowało to przewartościowanie pewnych wartości  zarówno w życiu

rodzinnym , jak i towarzyskim / ogólnie kto się liczy -ten co ma dużo kasy i gadżety z tym związane/dom, fura , komóra,

zagraniczne wczasy całoroczne itd.Zmierzam do tego ,że kiedyś jak były różne spotkania towarzyskie to potrafiliśmy

rozmawiac na bardzo różne tematy, popalic ognisko pośpiewac, potańczyc , szczergo śmiechu było co niemiara .

Teraz to raczej nienormalne byłoby takie zachowanie. Ja dlatego lubię przebywac na łonie natury nawet byc sama

mniej czuję się samotna, aniżeli wsród blskich znajomych, przyjaciól czy rodziny . Lubię byc wolna od nałogów wspóczesnego

świata.Temat rzeka bo można byc samotnym z wyboru . a nie z konieczności w wielu sprawach i momentach życia.

Skończę bo to temat bardzo szeroki i różnorodny dla każdego inny .Jak zwykle kończę mottem:"Zdarzają się chwile w życiu

 gdy trzeba ślepo zawierzyc intuicji". Pozdrawiam czytających serdecznie


Miłośc rządzi wszystkim = wielu by się ze mną nie zgodziło ale powiem dlaczego tak myślę

 

może nie będę się zbytnio rozwodziła ale przytoczę kilka takich przewodnich stwierdzeń które mówią same za siebie

i same się obronią.

1. GDY KOCHAMY , nie musimy rozumiec tego co dzieje się wokół , bo wszystko dzieje się w nas"""

 

2. Gromadzic miłośc jest szczęściem ,gromadzic nienawiśc nieszczęściem""""

 

3, I coś co bardzo lubię "Miłośc nie kryje się w drugiej osobie , jest w nas -to my ją budzimy, lecz potrzebujemy do

    tego drugiej osoby""""""

i na zakończenie coś bardzo mądrego/dla mnie/" Są ludzie którzy próbują ukryc dobry uczynek pod maską ironii i

pogardy , jakby miłośc była oznaką słabości."""

4. Kto kocha , musi umiec się zagubic i odnalezc

Pozdrawiam wszystkich czytających bardzo serdecznie.

 

 


Trzeba wiedziec ale coooooooooooooo

no właśnie Trzeba wiedziec ,kiedy kończy się dany etap życia, zataczamy koło,zamykamy drzwi,kończymy

 rozdział- nieważnie, jak to nazwiemy ,ważne byśmy zostawili za sobą  to co się skończyło. Dotarło do mnie , że nie

mogę wskrzesic przeszłości  i sprawic by wszystko było tak jak dawniej. Zgadzam się z tym całkowicie bo czy jest sensem

wskrzeszac to co dawno było , przeminęło się skończyło , może nam się tylko wydawac o jak fajnie byłoby powrócic , ale to 

tylko czysta teoria, kto chociaż raz spróbował ten wie.Nie wchodzi się do tej samej rzeki dwa razy. Ktoś przekornie powie

a dlaczego - bo płynie i nigdy już nie będzie taka sama. Coś na zakończenie bardziej optymistycznego dla moich

przyjaciół  " Kto odwraca się od problemów , otwiera drzwi nieszczęściom."Pa pa