Alleluja, Alleluja - Kochani, życzę Wam dużo zdrowia aby radość nadchodzących Świąt Wielkanocnych łączyła się z nadzieją, optymizmem i pogodnym nastrojem wiosennym. No i w tak pięknych okolicznościach przyrody nie może zabraknąć mojego ulubionego na ten czas wiersza (ks. Jana Twardowskiego) - "Nie umiem być srebrnym aniołem- ni gorejącym krzakiem- Tyle Zmartwychwstań już przeszło- a serce mam byle jakie.
Tyle procesji z dzwonami- tyle już alleluja- a moja świętość dziurawa na ćwiartce włoska się buja..." Taki mamy czas, że pozwolę sobie na jeszcze jeden cytat - dla mnie i mam nadzieję, że i dla Was prosty i piękny zarazem. Wybaczcie, jeśli się komuś nie podoba, ale ten czas akurat tak mnie nastraja - chwila zastanowienia, zadumy - spróbujcie. "Przegnano Ciebie poza galaktyki, poza wszechświata widomego krąg, odgraniczono przestrzenią zawrotną od życia, śmierci, rozkoszy i mąk. I pouczają, ze jesteś "Osobą", żeś niedostępny gdzieś jakoby król. To kłam... Tu wewnątrz - to ja jestem Tobą, Tyś mą radością i Tyżeś mój ból... Cokolwiek czynię i Ty czynisz wespół, cokolwiek myślę - to li Twoja myśl. Choć nieuchwytny, jesteś wszechobecny wszędzie i nigdzie, i kiedyś, i dziś. W pyłku, w robaczku, w kwiatach blask Twój płonie. W każdym Tyś jeden o milionach lic. Jakże więc nie chcieć przebaczać, miłować, skoro prócz Ciebie nie ma nigdzie nic." (R.Rostworowski, Oliwa 12.03.1948)
beauti_46
Warszawa
prihlásili ste sa:
Nie liczę godzin ni lat to życie mija NIE JA