sylpazero

 
belépett: 2006.08.13
..piękno nie jest pisane na twarzy,piękno... jest światłem w sercu...przestań cierpieć zacznij kochać
Pontok112több
Következő szint: 
Szükséges pontok: 88

Erotyk

      Na rozrzuconych poduszkach z rajskich,jawajskich batików

      umieram słodko bez żalu, umieram cicho,bez krzyku.

      Czas za firanką ukryty porusza skrzydłemmotyla,

      a moje czoło znużone coraz się niżej przechyla

      Wreszcie dotykam Bieguna i śnieg mi taje wśród włosów ,

       a końcem lakierka dosięgam trawy szumiących { Lianosów;;;;;;

      Leżę na ciepłych krajach , na gorejącym równiku

      i na jedwabnych poduszkach z różnobarwnego batiku

     Wyciągam ręce ku Tobie , w Twoją najsłodszą stronę

     i czuję na rękach gwiazdy nisko nad nami zawieszone

     Ogarniam Cię splątanego w pochmurny namiot niebieski

      i spada niebo z hałasem , jak belki, wiązania, deski

      obrzuca nas półksiężycem , słońcem , obłoków zwojem

      i tak spoczywam --okryta niebem i sercem Twoim.

    Pozdrawiam ciepło jesiennie nie życząc melancholii.

                          Renia 


Mam wiele blizn.......

 

Mam wiele blizn, ale noszę też w sobie wspomienie zdarzeń, które nie nastapiłby , gdybym nie odważyła się 

przekrozcyc granic,//Nie rozwinę tematu bo muszę jeszcze wszystko w sobie przemyślec nic na gorąco tego 

jednego się już nauczyłam. jestem dzisiej wściekła, jest mi smutno i nie mogę nic pisac osobistego.

Oto wiersz który przesyłam Wam niby moi przyjaciele/bonusiki/

                                       Z wielu powodów i dla smutków wielu,

                                       Chciałabym dzisiaj miec poduszkę z chmielu

                                       Zapach tych lekkich , siwo złotych szyszek

                                       Sprowadza mocny sen -zjednywa ciszę.

 

                                       Gdzieś to czytałam albo mi się śniło:

                                       Chmiel na bezsennośc?--a sen na bezmiłośc.

                                       Poduszkę z chmielu gdy sobie umościsz,

                                       Zaśnij, bo na cóż życie bez miłości."............

 

pozdrawiam serdecznie Renia 


O miłości tyle już powiedziano i nigdy dośc::::::::::::::::::::::::?

 

       Gdy pochylisz nade mną twe usta pocałunkami \nabrzmiałe

       usta moje ulecą , jak dwa skrzydełka ze strachu białe

       krew moja się zerwie , aby uciekac daleko, daleko,

       i o twarz mi uderzy płonącą czerwoną rzeką.

       Oczy moje umrą , a powieki je cicho pogrzebią.

       Pierś moja w objęciu twej ręki stopi się jakby śnieg,

       i cała zniknę jak obłok, na którym za mocny wicher legł.

dedykuje  oczywiście dla wszystkich którzy   

tu przyjdą by poczytac i jeszcze dla kogoś/to już tajemnica/

Pozdrawiam  Renia


Najpiękniejszy

 

  Związac cię , piękny,różową prawdą, niebieską flagą,

 jak wiąże powójdwubarwnym kwiatem muru pierś nagą,

 i drżec z zachwytu w objęciu Twoim, które zaszczyca ciężarem lżejszym  niż srebrny ciężar smugi księżyca.

 Albo cię stracic na wieki wieków--- w poranek mglisty,

 gdy blada jesień posyła ziemi złociste listy.........

 Miec grób czy pałac , którego każdy - patrząc zazdrości}

 pałac dla życia , lub grób dla szczęścia , z Twojej piękności.

 

 


Kto chce bym go kochała

 

Kto chce bym go kochała , nie może być nigdy ponury,

i musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.

 

Kto chce , bym go kochała, musi umieć siedzieć na ławce

i przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce

 

I musi też umieć ziewać, kiedy pogrzeb przechodzi ulicą,

gdy na procesjach tłumy pobożne idą i krzyczą.

 

Lecz musi być wzruszony, gdy na przykład kukułka kuka

lub gdy dzięcioł kuje zawzięcie w srebrzystą powłokę buka,

 

Musi umieć pieska pogłaskać, i mnie musi umieć pieścić,

śmiać się, i na dnie siebie żyć słodkim snem bez treści

i nie wiedzieć nic jak ja nie wiem, i milczeć w rozkosznej ciemności

i być daleki od dobra i równie daleki od złości.

 

Pozdrawiam Renia